ZTE Blade A75 to niedrogi smartfon z 5G, wyświetlaczem 120 Hz i całkiem niezłym designem. Można go już znaleźć w pierwszych europejskich sklepach – czy warto czekać na jego premierę w Polsce?
Specyfikacja ZTE Blade A75 – to tani smartfon z 5G
ZTE Blade A75 bazuje na chipsecie Unisoc T760. Choć układy tego producenta budzą mieszane odczucia, to ten akurat procesor jest w stanie zaoferować całkiem przyzwoitą wydajność (dzięki czterem rdzeniom Cortex-A76 o taktowaniu 2,2 GHz), a do tego pozwala nawet skorzystać z sieci 5G.
Akceptowalna jak na tak tani smartfon jest też obecność 4 GB RAM. Na pliki czeka zaś 128 GB i warto podkreślić, że jest to relatywnie szybka pamięć typu UFS 3.1. Wreszcie, akumulator o pojemności 5000 mAh obsługuje szybkie ładowanie z mocą 18 W. Krótko mówiąc: nie jest najgorzej.
W kontekście możliwości fotograficznych smartfon ZTE Blade A75 dysponuje głównym aparatem 50 Mpix sparowanym z czujnikiem głębi 2 Mpix. Z przodu zaś zainstalowana została kamerka 8 Mpix, dla której miejsce znalazło się na tafli 6,6-calowego wyświetlacza IPS o rozdzielczości HD+ i częstotliwości odświeżania 120 Hz.
Nie zabrakło też czytnika linii papilarnych zamontowanego z boku urządzenia oraz głośnika z technologią DTS. Szkoda tylko, że smartfon ma zainstalowany system Android 13 (a nie „Czternastkę”), szczególnie że producent nie pochwalił się szczegółami na temat polityki aktualizacyjnej.
Kusząca cena ZTE Blade A75 5G
ZTE Blade A75 powoli debiutuje w kolejnych krajach. Dotarło już także do Europy – konkretnie można je znaleźć w Bułgarii, gdzie jego cena wynosi 340 lewów (równowartość ~750 złotych). Na Filipinach tymczasem jest praktycznie o połowę tańszy – kosztuje 5450 pesos (~380 złotych).
Czy trafi też do Polski? Żadne oficjalne zapowiedzi nie padły, ale jest to scenariusz, który można by nazwać prawdopodobnym. Argumentem może być dostępność w lokalnych sklepach modeli A73 i A72s, jak również podobnego, tylko nieco bardziej wypasionego urządzenia Nubia Focus Pro.