Główna strona Facebooka, prezentująca aktualności w postaci strumienia wiadomości, zmieniała się wielokrotnie. Początkowo NewsFeed był czysto chronologiczny, ale po jakimś czasie okazało się, że najlepsze zyski przynosi takie wyszkolenie algorytmów, by w pierwszej kolejności dla użytkownika były widoczne treści popularne i sponsorowane. Z tego powodu Facebook dość mocno odszedł od swojego pierwotnego zadania – umożliwiania ludziom łatwego reagowania na to, co wrzuca do serwisu nasza rodzina i znajomi.
Po czasie ekspansji profili firmowych, nastała era fake newsów, z którymi Facebook próbuje walczyć do dziś. Przejawem tej walki są zmiany w algorytmach serwisu, które od teraz mają bardziej skupiać się na pokazywaniu nam w Aktualnościach postów pochodzących od naszych znajomych. W tym celu analizowane będzie to, z którymi z nich najczęściej wchodzimy w interakcje na stronie, oraz to, w jakie linki klikamy, ujawniając nasze zainteresowanie różnymi tematami pochodzącymi od profili informacyjnych czy firmowych. Parametry te będą miały wpływ na wygląd naszego strumienia Aktualności.
Facebook stara się podkreślać, że nie chodzi mu o ilość spędzonego w serwisie czasu, a o jego jakość. Trudno w to wierzyć, kiedy w wielu wypadkach zamiast postów naszych znajomych, widzimy wirusowo rozprzestrzeniające się fake newsy. Problem polega na tym, że ludzie chętnie w nie klikają, a więc sugerują algorytmom serwisu, że tego typu treści się im podobają. Traktując jednak priorytetowo posty naszych znajomych, będziemy w stanie nauczyć Facebooka lepszego dobierania treści do kanału Aktualności – i właśnie w tym mają pomóc modyfikacje ustawień sortowania postów. Portal postara się nadać większą „ważność” rzeczom pochodzącym z lubianych przez nas źródeł, spychając na bok losowe treści i te obliczone wyłącznie na kliknięcie w obrazek czy tekst.
Algorytmy będą brały pod uwagę, jak często komentujemy posty znajomych, kiedy oznaczamy ich na zdjęciach i gdzie się meldujemy. W ten sposób łatwiej będzie im opracować wzorzec odpowiadający naszym zainteresowaniom i skłaniający do dalszej interakcji. Facebook zamierza być w tym elastyczny, byśmy nie widzieli wiecznie na swoim News Feedzie postów od tylko jednego przyjaciela. Innymi słowy, serwis będzie chciał „zrozumieć”, jakie relacje łączą nas z kontami, z którymi podejmujemy interakcje. Podczas korzystania z aplikacji, możemy więc być zapytani o to, które treści nam się bardziej podobały, a które mniej – takie bezpośrednie informacje będą dla algorytmów bardzo pomocne.
Facebook stara się podejmować jakąś akcję w związku z rodzajem danych, które przewijają się przez nasz News Feed. Serwis, choć nadal niesamowicie popularny i zarabiający góry pieniędzy, nie odnotowuje już tak dynamicznego wzrostu liczby użytkowników jak kiedyś. Nie jest to więc ani pierwsza, ani ostatnia zmiana profilu algorytmów dobierających nam treści do przeglądania. Jest jednak szansa, że choć trochę uprzyjemni nam scrollowanie postów w Aktualnościach.
Dlaczego widzisz akurat ten post na Facebooku? Oto wyjaśnienie