Lenovo Moto X (2017) jest trochę jak dziura budżetowa. Niby każdy szanujący się wyjadacz branży mobilnej o niej słyszał, jednak gdy przychodzi co do czego, to mało kto potrafi rzucić jakimiś konkretami i precyzyjnymi informacjami o urządzeniu. Trochę nowości wprowadza zdjęcie, które najpewniej przedstawia omawiany telefon.
Przypomnijmy tu, że ostatnia wzmianka o Lenovo Moto X (2017) trafiła na łamy naszego serwisu jeszcze w 2016 roku. Wpis, który wyszedł spod klawiatury Alberta Lewandowskiego prezentował rzekomą wizualizację urządzenia. Po ponad trzech miesiącach, temat nowej Moto X powraca, a zamiast wizualizacji możemy przedstawić Wam zdjęcie.
Warto jednocześnie przypomnieć w tym miejscu rzekomą specyfikację nowej Motki. Co cieszy, smartfon ma zachować złącze słuchawkowe 3,5 mm, którego próżno szukać w Moto Z. Smartfon ma posiadać stary port microUSB 2.0, a jego wymiary mają wynosić w przybliżeniu 150×73,8×8,4 mm. Wyświetlacz nie powinien być większy aniżeli 5-5.2 cala, co zresztą powyższe zdjęcie zdaje się potwierdzać „na oko”.
Jeśli interesuje Was render wykonany w technologii 3D, to powinniście zobaczyć poniższy materiał wideo, choć oczywiście nie możemy zaręczyć, że urządzenie będzie tak wyglądało w swoim finalnym kształcie:
Trudno zgadywać, czy smartfon dołączy do grona urządzeń wspierających Moto Mods, jednak nie byłbym takim obrotem spraw zbytnio zdziwiony. Pewnego rodzaju poszlaką jest tutaj obwódka okalająca aparat. Niemal identyczną odnalazłem w niedawno testowanym Lenovo Moto Z Play, której obszerną recenzję tekstową Kasi znajdziecie pod tym linkiem. Jest więc nadzieja. Ale na dalsze informacje o urządzeniu zapewne przyjdzie nam jeszcze nieco poczekać.
źródło: slashleaks.com, materiał wideo dzięki AndroidAuthority
*Na zdjęciu głównym Lenovo Moto Z Play