Rynkowy debiut platformy Android Go, dedykowanej niskobudżetowym smartfonom, przyczynił się do konieczności przygotowania „lżejszych” wersji aplikacji dla takich urządzeń. Ich zadaniem ma być umożliwienie użytkownikom wygodnej pracy nawet w przypadku najsłabszych technicznie słuchawek. Doskonałym rozwiązaniem mogą być tutaj aplikacje oparte o koncepcję PWA (Progressive Web App). W sieci pojawiła się właśnie informacja o tym, że doczekaliśmy się alternatywnej odsłony aplikacji Zdjęcia Google, wykorzystującej taką technologię.
Aplikacje PWA, czyli Progressive Web App są intensywnie promowane zarówno przez Microsoft, jak i przez Google. Mówi się, że kiedyś mogą całkowicie zastąpić natywne aplikacje znane nam w dotychczasowej formie. PWA to aplikacje webowe, które do funkcjonowania wykorzystują przeglądarki internetowe. Ich zaletą ma być wysoka wydajność pracy, przejrzystość interfejsu oraz możliwość uruchamiania w trybie offline. Po instalacji można taką aplikację przypiąć do ekranu startowego naszego urządzenia.
Aby uruchomić lżejszą wersję Zdjęć Google, musimy za pośrednictwem Google Chrome przejść na stronę usługi i za przy pomocy rozwijanego menu przeglądarki wybrać odpowiednią opcję. Instalacja przebiega błyskawicznie. Działanie możemy wykonać zarówno w przypadku systemu Android, jak i Windows 10.
Jeśli w przypadku komputerów nie możecie odnaleźć opcji instalacji aplikacji PWA, to powinniście zaktualizować Waszą przeglądarkę Google Chrome do wersji 67. Może się jednak zdarzyć, że nawet po wykonaniu tej czynności napotkacie problemy. Wtedy trzeba udać się do menu zaawansowanych opcji Chrome poprzez wklejenie do paska adresu formuły chrome://flags/#enable-desktop-pwas i włączyć funkcję instalacji aplikacji PWA manualnie.
https://www.tabletowo.pl/2018/04/14/pwa-rewolucja-w-oprogramowaniu-ktora-malo-kto-rozumie/
Aplikacje PWA mogą być dobrodziejstwem dla ich twórców. Jeśli wdrażanie ich koncepcji przebiegnie prawidłowo, to za jakiś czas wystarczy raz przygotować aplikację, aby ta mogła działać w przypadku wszystkich systemów operacyjnych. Wygodne rozwiązanie, prawda? Do jego urzeczywistnienia jeszcze jednak długa droga. Platforma PWA nie jest bowiem jeszcze na tyle funkcjonalna, by aplikacje ją wykorzystujące mogły nam całkowicie zastąpić „tradycyjne” rozwiązania. Mogą być jednak one w przyszłości szansą chociażby dla Windowsa 10. Jak dobrze wiemy, Sklep Microsoft świeci pustkami, a aplikacje PWA mogą mu tylko pomóc.
A czy Wy testowaliście już jakieś aplikacje PWA?
Źródło: Android Police