Ostatnio usłyszałem od kilku osób, że po aktualizacji nie wszystkie zdjęcia im się pokazują. Co jest tego przyczyną? Sprawa jest bardzo prosta.
iOS 7 przyniósł nowy tryb przeglądania zdjęć. Oprócz standardowego widoku albumów, na dolnym pasku pojawiła się zakładka „Zdjęcia”, gdzie zdjęcia są podzielone na chwile, zbiory i lata.
Wraz z nadejściem iOS 8, Apple przeobraziło „Rolkę aparatu” na „Ostatnio dodane” i w tym tkwi cały problem.
Ja prawie zawsze używałem widoku albumów, bo w jakiś sposób był mi bliższy, prostszy. Fotografie przerobione w zewnętrznych aplikacjach, po zapisaniu pojawiały się jako najnowsze i w przypadku tylko drobnych poprawek, nie było problemu z odróżnieniem oryginału od przeróbki. Od tej pory jednak coraz częściej będę zmuszony używać mniej wygodnego (dla mnie) widoku. Ale dobrą wiadomością jest to, że jeśli dotyczy Was przypadek, który właśnie opisałem, to Wasze zdjęcia prawdopodobnie nadal znajdują się w urządzeniu, ale możecie ich nie znaleźć w dotychczas używanym albumie.