Mój znajomy twierdzi, że Apple z czystej kalkulacji finansowej zdecydował o usunięciu standardowego wejścia na słuchawki w iPhonie 7. Zanim na rynku pojawią się tanie ekwiwalenty, ci, którzy będą chcieli skorzystać z czegoś więcej niż tylko słuchawki AirPods, będą musieli kupować drogie przejściówki.
Nie do końca zgadzam się z tą opinią. Apple w końcu udostępnił za darmo przejściówkę umożliwiającą podłączenie zwykłych słuchawek do iPhone’a 7. Nie trzeba też wydawać fortuny na AirPods, można kupić tańsze, zwykłe słuchawki Bluetooth. Obstawiam, że producenci tych ostatnich wkrótce będą mieli sprzedażowy boom.
Z drugiej strony, nawet darmowa przejściówka na słuchawki nie rozwiąże podstawowego problemu – jak słuchać muzyki i jednocześnie ładować iPhone’a 7? Gdyby Apple wprowadził ładowanie bezprzewodowe… Ale nie wprowadził. A zatem, zmuszeni jesteśmy do korzystania z kolejnych przejściówek, które pozwolą nam na skorzystanie z żądanych opcji.
W internecie już można kupić przejściówkę Belkina, która pozwala na jednoczesne ładowanie iPhone’a 7 i słuchanie muzyki – Lightning Audio + Charge RockStar. Firma postarała się nawet o filmik promujący nową przejściówkę.
A teraz najlepsze – hejterzy Apple, daję wam mocny argument do dyskusji ;). Za przyjemność słuchania muzyki i jednoczesnego ładowania iPhone’a 7 zapłacimy 40 dolarów. Coś, co było darmowe w iPhonie 6s i wcześniejszych, teraz będzie nas kosztowało solidne pieniądze.
Podejrzewam, że wkrótce pojawią się tanie chińskie zamienniki, które niestety, jak to zwykle bywa, będą tanie i szybko psujące się. I tak jakoś dziwnym trafem za każdym razem składa się, że kolejne udogodnienia i rewolucje powodują, że klienci muszą sięgać jeszcze głębiej do swoich kieszeń.
Źródło: Belkin
