YouTube, w przeciwieństwie do Facebooka czy Twittera, nigdy nie można było traktować jako w pełni pełnoprawny serwis społecznościowy. Ale też nigdy do tego miana nie aspirował. Tymczasem, dość niespodziewanie, chyba właśnie się coś w tym temacie zmieniło. Wszystko za sprawą YouTube Community, funkcji, która dodaje „tablicę” do naszego youtube’owego profilu.
Dotychczas funkcje społecznościowe serwisu YouTube ograniczały się do komentowania poszczególnych materiałów autorów oraz ich udostępniania dalej. Teraz Google postanowiło iść o krok dalej i dać możliwość bliższej, głębszej interakcji twórców ze swoimi subskrybentami. Po to właśnie powstała Społeczność.
Jest to nic innego, jak tablica (timeline), na której twórca może wrzucać posty w postaci tekstu, zdjęć/gifów lub wideo – dokładnie tak, jak ma to miejsce na Facebooku czy Google+. Subskrybenci z kolei mogą te treści komentować i dawać łapki – zarówno w górę, jak i w dół.
Na razie nowa funkcja jest testowana przez wybranych zagranicznych twórców: John & Hank Green, AsapSCIENCE, The Game Theorists, Karmin, The Key of Awesome, The Kloons, Lilly Singh, Peter Hollens, Rosianna Halse Rojas, Sam Tsui, Threadbanger oraz VSauce3.
Wprowadzona dziś przez YouTube Społeczność ma się rozwijać – funkcja ma zdobywać kolejne funkcje i opcje w najbliższej przyszłości. Jakie? Tego na razie nie wiadomo.
Cieszy fakt, że Google rozwija YouTube w stronę umożliwiającą większą interakcję twórców z subskrybentami. Piszę to zarówno jako osoba publikująca tam treści, jak i komentująca innym. Z drugiej strony – YouTube Community będzie kolejnym miejscem do „ogarnięcia” przez twórców właśnie. Pojawia się zatem pytanie – czy YouTube (a właściwie Google) będzie w stanie jakoś zachęcić ich do udzielania się właśnie w Community?