Choć w segmencie smartfonów producentom coraz trudniej zwiększać sprzedaż, to niektórym mimo wszystko się to udaje. Jednym z „wybranych” jest Xiaomi. Chociaż lepiej pasowałoby określenie go „szczęśliwcem”, ponieważ akurat w jego przypadku wzrost jest naprawdę imponujący.
Jak przekazał pracownikom CEO Xiaomi, Lei Jun, w drugim kwartale 2017 roku firma sprzedała łącznie 23,16 miliona smartfonów. Jest to tym samym nowy rekord, ponieważ przedsiębiorstwo to jeszcze nigdy nie osiągnęło aż tak dobrego wyniku. Co więcej, jest on jednocześnie aż o 70% lepszy niż ten za pierwszy kwartał 2017 roku!
Chińczycy naprawdę mają powody do radości. Przypomnijmy bowiem, że cały, 2016 rok nie był dla nich zbyt udany. A nawet tak bardzo, że postanowiono nie informować oficjalnie, ile przez ten okres sprzedano smartfonów. Ale wszyscy i tak wiedzieli, że sporo mniej niż w 2015 roku. Jednocześnie zadeklarowano konieczność zmian, które miały przynieść poprawę.
I rzeczywiście przyniosły. Jak napisał w tym samym liście do pracowników Lei Jun, to osiągnięcie jest głównym zapalnikiem naszego wzrostu – po dwóch latach wewnętrznych zmian, Xiaomi ponownie jest na ścieżce bardzo szybkiego rozwoju. To jest zaprawdę znaczący krok milowy dla firmy – aż do dziś żadnemu innemu producentowi smartfonów nie udało się powrócić na ścieżkę wzrostu po okresie spadków.
Aktualnie ambicją Xiaomi jest sprzedać 100 milionów urządzeń w 2017 roku. Może w końcu się uda, ponieważ już nie pierwszy raz Chińczycy próbowali tego dokonać (ostatnio w 2016 roku, a wcześniej też w 2015 roku).
*Na grafice tytułowej Xiaomi Mi 5C, czyli pierwszy smartfon z autorskim procesorem Xiaomi, Surge S1
Źródło: VentureBeat