Xiaomi nie od dziś jest popularne w naszym kraju. Smartfony tego producenta pojawiają się w wielu zestawieniach opłacalnych urządzeń ze względu na dobry stosunek ceny do oferowanych możliwości, co przekłada się na słupki sprzedaży. Jeszcze chwila, a Xiaomi przegoni w Polsce Samsunga.
Samsung niepodzielnie rządzi rynkiem smartfonów w Polsce od wielu lat. Jeszcze jakiś czas temu zagrażało mu Huawei, ale odkąd nowe smartfony tego chińskiego producenta „gryzą się” z usługami i aplikacjami bazującymi na Google Mobile Services (a jest ich sporo, o czym możecie przekonać się czytając recenzję Huawei P40 Pro), ich popularność spada. Wydawało się więc, że Samsung nie ma się czego obawiać i jeszcze przez długi czas jego pozycja na polskim rynku nie będzie podlegać dyskusji. Nic bardziej mylnego.
Huawei i Samsung robią dwa kroki w tył, a Xiaomi – jeden do przodu
Ostatnie miesiące na globalnym rynku smartfonów były bardzo burzliwe. Największym wygranym okazało się Xiaomi – i to nie dlatego, że sprzedało najwięcej urządzeń czy zarobiło na nich najwięcej, a dlatego, że jako jedyne odnotowało wzrosty w skali globalnej, ale także było w stanie zmienić nieco krajobraz rynku mobilnego w Europie.
Zgodnie z raportem Canalys, Xiaomi sprzedało w pierwszym kwartale 2020 roku o 9% smartfonów więcej niż rok temu, lądując ostatecznie na czwartym miejscu w rankingu globalnym. W tym samym czasie ogólna sprzedaż smartfonów spadła na świecie o 13%, głównie z powodu osłabienia branży będącą konsekwencją pandemii koronawirusa.
Jedynie Xiaomi i Vivo są jednymi z nielicznych firm, którym udało się utrzymać wzrost sprzedaży rok do roku. W tym samym czasie Samsung i Huawei odnotowały 17-procentowe spadki.
W Europie też jest ciekawie
Xiaomi radzi sobie całkiem nieźle także w Europie. Biorąc pod uwagę cały kontynent, oprócz debiutującego Oppo, jedynie Xiaomi udało się zdobyć nieco rynku. Na poniższej tabelce od razu widać, czyim kosztem.
Podobnie sprawa przedstawia się, gdyby zawęzić wyniki do regionu środkowej i wschodniej Europy. Tutaj Sprzedaż smartfonów Xiaomi jest lepsza niż Apple, choć wciąż wyraźnie gorsza od Samsunga czy Huawei.
Polska nadal samsungowa, ale będzie xiaomowa
Płynnie przechodzimy więc do tematu pozycji Xiaomi w Polsce. Choć Samsung wciąż zajmuje pierwsze miejsce wśród sprzedawców smartfonów, to zaliczył w ciągu ostatniego roku obsuwę rzędu 26 procent. Dodajmy do tego gigantyczny, bo aż 44-procentowy spadek sprzedaży produktów Huawei i jasne staje się, że ktoś na nieszczęściu tych producentów zarobi sporo pieniędzy. A będzie to Xiaomi, które zajęło przestrzeń po tym, jak Samsung i Huawei oddały pola na naszym rynku smartfonów.
W porównaniu z pierwszym kwartałem 2019 roku, Xiaomi zaliczyło nad Wisłą nieprawdopodobny, 223-procentowy wzrost sprzedaży. Pozwoliło to Xiaomi zawłaszczyć sobie 27% udziału w Polskim rynku smartfonów. Biorąc pod uwagę tendencję spadkową Samsunga, należy spodziewać się, że statystyki sprzedaży za drugi kwartał tego roku będą wskazywać już na nowego lidera sprzedaży smartfonów w Polsce.
Zdaniem IDC, Xiaomi już jest pierwsze w Polsce
Inne dane przedstawił Marek Kujda z polskiego oddziału IDC. Zgodnie z tymi statystykami, pod względem ilości sprzedanych smartfonów w pierwszym kwartale 2020 roku, Xiaomi w Polsce już przegoniło Samsunga, zresztą podobnie jak Huawei.
Stało się tak dlatego, że ostatnio mocno osłabło zapotrzebowanie na drogie smartfony. Polacy, dłużej przebywając w domach, bardziej potrzebują nowego komputera niż smartfona.
Wcale nie dziwi nas silna pozycja Xiaomi w naszym kraju. Firma ta ma u nas oddaną społeczność fanów, choć na pewno nie to jest najważniejszym atutem tego producenta. Wielu przekonało się, że w większości przypadków sprzedaje on po prostu dobre smartfony w cenach, które nie jeżą włosów na głowie. Tylko tyle i aż tyle potrzeba, żeby stać się w Polsce numerem jeden.
Wiemy, kiedy w Polsce zadebiutują Redmi Note 9, Redmi Note 9 Pro i Xiaomi Mi Note 10 Lite!
źródło: Canalys, @marekkujda