xiaomi 13 ultra logo smartfon
(fot. Tabletowo.pl)

Xiaomi ułatwi wyłączenie reklam systemowych

Xiaomi i reklamy systemowe to dotychczas był nierozłączny duet, a ich wyłączenie było dość uciążliwe dla właścicieli smartfonów. Teraz ma się to zmienić, ponieważ chiński producent pracuje nad przełącznikiem do wyłączania reklam. Jak ma to działać i kiedy może zadebiutować w systemie w ramach aktualizacji oprogramowania?

Xiaomi ułatwi wyłączenie reklam systemowych

W XXI wieku reklamy stały się nieodłączną częścią naszego życia. Niewiele brakuje, żeby zaczęły nam wyskakiwać z lodówki, bo obecnie mamy je w przeglądarce Google, telewizji, na stronach internetowych, w telefonach, a nawet po wyjściu na świeże powietrze możemy się z nimi spotkać. Producenci elektroniki w pewnym momencie zaczęli dorzucać do oprogramowania swoich urządzeń reklamy. Nie byłoby w tym jeszcze nic złego, gdyby nie ich częstotliwość pojawiania się w urządzeniu.

Pionierem pod kątem częstotliwości emisji reklam w swoich smartfonach niewątpliwie jest Xiaomi, które zarabia na tym dużo, dzięki czemu po części może finansować relatywnie tanie urządzenia. Dotychczas w telefonach tej firmy można było wyłączyć reklamy, ale było to dość uciążliwe i wymagało pewnej gimnastyki i pogrzebania głębiej.

Teraz jednak ma się to zmienić, gdyż chiński producent elektroniki szykuje pewną zmianę – firma pracuje bowiem nad przełącznikiem do wyłączania reklam (na razie tylko na HyperOS).

xiaomi-reklamy-przelacznik
Przełącznik do wyłączania reklam w Xiaomi (źródło: androidauthority / smartprix)

Jak ma działać przełącznik do usuwania reklam?

Chiński producent telefonów chce maksymalnie uprościć usuwanie reklam w systemie. Na przestrzeni lat i tak mocno ograniczył ich emisję, ale teraz opracowuje przełącznik, który ma wyglądać tak, jak na powyższym screenie, i wyłączać całkowicie reklamy w systemie.

Źródło androidauthority potwierdziło, że funkcja była dostępna w testowej wersji HyperOS na Xiaomi 13 Pro. To oznacza, iż do premiery tej funkcji pozostało jeszcze sporo czasu i zanim zadebiutuje minie jeszcze trochę.

Nie wiemy również, czy przełącznik trafi na tańsze urządzenia tej firmy, ale wydaje się, że na razie jest to mało prawdopodobne.