W 2017 roku został zaprezentowany i wprowadzony do sprzedaży iPhone X z charakterystycznym notchem. Wycięcie na górze ekranu, które przez wiele osób uznawane jest za wątpliwie atrakcyjne, szybko stało się inspiracją dla innych producentów smartfonów. Nagle mieliśmy wysyp urządzeń z notchem. Co więcej, pojawiły się nowe pomysły na to rozwiązanie, a prawdopodobnie najbardziej nietypowy zrodził się w głowie Xiaomi.
Pierwszym smartfonem z notchem nie był jubileuszowy iPhone, a Essential Phone, zapowiadany przez Andy’ego Rubina jako rewolucja. Nie oznacza to jednak, że Apple skopiował to rozwiązanie. Premierę obu urządzeń dzieli zaledwie kilka tygodni, a ponadto iPhone X zaprezentował inne podejście do wycięcia w ekranie.
Jak już wspomniałem, na rynku szybko pojawili się naśladowcy, ale także firmy mające własny pomysł na umieszczenie przedniej kamerki bez konieczności stosowania ramki nad wyświetlaczem. Przykładowo Oppo Find X otrzymał wysuwany aparat, a Samsung w modelu Galaxy S10 postawił na otwór w ekranie.
Xiaomi patentuje notcha innego niż wszystkie
Chiński producent ma już na koncie smartfony z wycięciem, które przypomina to z iPhone’a X, a także modele z wysuwaną przednią kamerką. Jednakże, portfolio urządzeń może poszerzyć się o urządzenie z „odwróconym notchem”. Tak, to nie błąd. Notch miałby bowiem wyraźnie wystawać z obudowy.
Patent, który przedstawia nowe podejście Xiaomi do notcha, został złożony w połowie 2018 roku i opublikowany 23 kwietnia 2019 roku. Smartfon w każdej z przedstawionych wersji ma ekran pokrywający prawie cały przód. Dzięki nietypowemu umiejscowieniu przedniej kamerki, nie byłoby konieczności stosowania wycięcia w wyświetlaczu czy mechanizmu z wysuwanym modułem aparatu.
Najwięcej komentarzy wzbudza wygląd smartfona z „odwróconym notchem”. Sporo osób wskazuje, że nie tylko wygląda to słabo, ale jest także niepraktyczne. Ponadto, taki notch mógłby być bardziej narażony na ewentualne uszkodzenia.
Należy zaznaczyć, że mamy do czynienia wyłącznie z patentem. W związku z tym, smartfon z „odwróconym notchem” może nie trafić na sklepowe półki. Jest też jak najbardziej możliwe, że Xiaomi w ogóle nie pracuje nad takim urządzeniem.
Polecamy również:
Od poniedziałku Xiaomi Mi A2 Lite w Biedronce taniej niż w innych sklepach
źródło: LetsGoDigital