Redmi 4A jest na rynku od dobrych czterech miesięcy. I choć zdążył już zniknąć z głównej strony producenta (aby przejść do podstrony, poświęconej temu modelowi, trzeba użyć wyszukiwarki), to Xiaomi wcale o nim nie zapomina. Co więcej, wygląda na to, że Chińczycy przygotowali dla klientów nową wersję kolorystyczną. Choć nie tylko.
Redmi 4A do tej pory dostępny był wyłącznie w złotej i różowej obudowie. Serwisowi źródłowemu udało się jednak ostatnio odnaleźć w kilku zagranicznych sklepach smartfon w nowym, ciemnoszarym wariancie. Moim zdaniem wygląda on całkiem nieźle, choć odnoszę wrażenie, że w tym akurat przypadku najbardziej widać, że korpus nie jest metalowy, tylko plastikowy.
Co równie ciekawe, ten sam serwis źródłowy przejrzał również oferty różnych sklepów (w tym także tych, na AliExpress) i znalazł Redmi 4A w wersji z 32GB pamięcią wewnętrzną (choć już tylko w kolorze złotym i różowym). I najprawdopodobniej nie jest to fejk, ponieważ wielu klientów potwierdziło, że kupiło i otrzymało smartfon z taką właśnie przestrzenią na pliki użytkownika.
Na obecnym etapie nie jestem jednak przekonany, czy całe to „zamieszanie” to sprawka Xiaomi, czy może maczali w tym palce sami sprzedawcy. Na oficjalnej stronie producenta wciąż widnieją bowiem informacje, że Redmi 4A oferowany jest wyłącznie w złotej i różowej wersji kolorystycznej oraz z 16GB pamięcią wewnętrzną.