Coraz trudniej wskazać segment rynku, na którym nie ma produktu z logo Xiaomi. Kiedyś wydawało się, że rower górski czy elektryczna hulajnoga, to absolutny szczyt awangardy. Później pojawiły się takie cuda, jak inteligentna deska sedesowa oraz wynalazki nieco bardziej subtelne. Ot, choćby oczyszczacze powietrza.
Popularny producent zaprezentował właśnie trzecią generację swojego oczyszczacza powietrza. Jego nazwa jest dość długa i nie będę zdziwiony, jeśli dla kogoś Purifier nagle stanie się Forfiterem ;) No, a już tak w pełni na poważnie, MIJIA Air Purifier 3 to kontynuacja linii produktów, którą firma rozwija już od pięciu lat. Akcesorium doczekało się zmian, dzięki którym oczyszczacz powietrza może zaoferować większą ilość oczyszczanego powietrza. Co ważne, firma deklaruje, że nie wpłynie to na głośność pracy Purifiera 3.
Urządzenie spełnia też tak zwaną wartość CADR, która odpowiada za pomiar cząstek stałych. Względem poprzednika wzrosła ona aż o 29%, do 400 metrów sześciennych przerobionego powietrza w godzinę. Rekomendowana wielkość pomieszczenia, w jakim może pracować oczyszczacz, urosła z 37 metrów kwadratowych do 48 mkw. To dobra wiadomość, bowiem w sezonie zimowym oczyszczacz powinien sobie radzić także z nieco większymi pomieszczeniami.
Xiaomi MIJIA Air Purifier 3 został wyceniony na 899 juanów, co w przeliczeniu daje kwotę zbliżoną do 490-500 złotych. Warto wiedzieć, że za takie pieniądze dostajemy produkt, który na ekranie OLED prezentuje takie dane, jak wartość pyłu zawieszonego PM 2.5, status pracy, temperaturę czy wilgotność powietrza. Z wykorzystaniem ekranu możemy też regulować prędkość pracy urządzenia. Oczyszczacz będzie kompatybilny z Xiaomi AI oraz innymi smart-sprzętami, jednak ich pełna lista pozostaje jeszcze nieznana.
Produkt można obecnie kupić w chińskiej przedsprzedaży. Spekuluje się, jakoby na inne rynki miał trafić oficjalnie już w drugiej połowie sierpnia.
źródło: GizmoChina
na zdjęciu głównym: Xiaomi MIJIA Air Purifier 2S