Po około roku od wprowadzenia pierwowzoru, nareszcie debiutuje Xiaomi Mi Reader Pro – następca modelu z końca 2019 roku. Mówię „nareszcie”, gdyż o tym nowym czytniku mówiło się od kilku miesięcy. Teraz możemy oficjalnie zapoznać się z urządzeniem, które rzuca wyraźne wyzwanie czytnikom ze stajni Amazonu.
Xiaomi Mi Reader Pro może się podobać
Nowy model różni się w kilku kwestiach w porównaniu do swojego podstawowego wariantu. Na pierwszy rzut oka widzimy, że urządzenie jest w nowym – czarnym – kolorze, gdzie poprzednik był biały. Czytnik utrzymuje swój minimalistyczny, mogący podobać się styl. W tym nowym kolorze urządzenie staje się jeszcze bardziej eleganckie.
Dodatkowo ramki okalające ekran zostały nieco zredukowane – zgodnie z postępującymi trendami – zachowując jednak miejsce na pewny chwyt urządzenia.
Specyfikacja nie zawodzi
W tego typu urządzeniach wszystkie oczy są zwrócone na ekran. Ten jest płaskim panelem o wielkości 7,8 cala wykonanym w technologii e-Ink. Jego rozdzielczość wynosi 1872 x 1404 pikseli, co zapewnia zagęszczenie na poziomie 330 PPI. Ekran jest podświetlany i zapewnia 24-stopniową regulację podświetlenia. Możliwa jest równiej manipulacja tonalna podświetlenia – od chłodnej do ciepłej. To wszystko, aby w jak najbardziej komfortowych warunkach móc czytać zarówno w dzień, jak i w nocy.
Xiaomi Mi Reader Pro działa w oparciu o czterordzeniowy procesor wspierany przez 2 GB pamięci RAM. Z kolei pamięć masowa w wielkości 32 GB powinna pozwolić na zapisanie pokaźnej kolekcji książek. Nie zabraknie również łączności Wi-Fi i Bluetooth do synchronizacji i wymiany danych. Bateria o pojemności 3200 mAh – ładowania poprzez USB typu C – ma zapewnić do 70 dni pracy.
Czytnik Xiaomi to dobry kompan miłośników lektury
Zaprezentowane urządzenie pod wieloma względami nie zawodzi. Specyfikacja, wygląd i zastosowane technologie pozwalają traktować Xiaomi Mi Reader Pro jako jednego z kandydatów przy wyborze czytnika e-booków. Urządzenie ma ważyć 251 gramów i mieć grubość 7 mm. Jego wymiary i waga należą zatem do kompaktowych.
Zaprezentowany czytnik został wyceniony na 1299 juanów, co w przeliczeniu daje około 725 złotych. To wszystko sprawia, że urządzenie to wydaje się idealnym kompanem dla wszystkich lubiących czytać. Nie wiadomo tylko, czy urządzenie będzie dostępne poza Azją, jeśli jednak będzie ono dostępne w Europie to z pewnością znajdzie liczne grono nabywców.