Konferencja znanego i lubianego, chińskiego producenta dobiegła już w końca, a więc nastał czas abyśmy przyjrzeli się kolejnemu zaprezentowanemu smartfonowi. Xiaomi Mi Note 3 zdecydowanie nawiązuje do modelu Mi 6, choć – jak się okazało – tylko wizualnie, ponieważ specyfikacja tego telefonu nie lokuje go wśród flagowców. Jesteście ciekawi, jak prezentuje się nowy notatnik?
Wiemy już tak naprawdę wszystko o następcy króla bezramkowców, czyli Xiaomi Mi Mix 2. Zaraz po nim, producent postanowił zaprezentować kolejne urządzenie nawiązujące do rozpoznawalnej serii, czyli Xiaomi Mi Note 3. Ostatnio spekulowaliśmy, że urządzenie będzie prawdopodobnie większą wersją modelu Mi 6, ale okazało się, że mieliśmy rację tylko częściowo. Rzeczywiście, oba smartfony są do siebie bliźniaczo podobne jeżeli chodzi o design, ale zmiany w specyfikacji są naprawdę ogromne. Spójrzcie zresztą tylko na poniższą grafikę.
Sam producent nie kryje się z podobieństwem obu urządzeń i postanowił je ze sobą. Xiaomi Mi Note 3 będzie zatem bratem-bliźniakiem Xiaomi Mi 6, z tym że nieco większym, bo wyposażonym w 5,5-calowy ekran. Xiaomi Mi Note 3 jest oczywiście wykonany z zaokrąglonego szkła, które spaja ze sobą metalowa ramka. Wspomniany już wyświetlacz może pochwalić się rozdzielczością Full HD (1920 x 1080 pikseli) oraz pokryciem szkłem Gorilla Glass 5. generacji. Na start, smartfon otrzyma Androida 7.0 Nougat z nakładką MIUI 9.
Xiaomi Mi Note 3 został wyposażony w procesor Snaprdagon 660 oparty na ośmiu rdzeniach Kryo 260, które kręcą się z częstotliwością 2,2 GHz, zaś układ graficzny to Adreno 512. Smartfon pojawi się w trzech wersjach – każda z nich będzie miała 6 GB pamięci RAM, przy czym jedna zostanie wyposażona w 64 GB pamięci wewnętrznej, a dwie – 128 GB. Czym zatem będą się różnić? Jeden z wariantów będzie po prostu niebieski, a nie czarny. Za zasilanie wszystkich bebechów odpowiedzialne będzie ogniwo o pojemności 3500 mAh, które naładujemy za pomocą gniazda USB typu C – warto zaznaczyć, że ze wsparciem dla trybu Quick Charge 3.0. Urządzenie ma NFC, co nie jest regułą jeżeli chodzi o chińskie smartfony, ale – niestety – nie posiada 3,5-milimetrowego gniazda jack, co powoli regułą się staje. Tyle dobrego, że jeżeli chodzi o audio, to Xiaomi zadbało o głośniki stereo, którymi może pochwalić się Mi Note 3.
Podczas prezentacji, producent skupił się przede wszystkim na aspekcie fotograficznym – niemal identycznie, jak miało to miejsce w przypadku premiery Xiaomi Mi A1. Kto wie, może to dobrze? W końcu jeszcze do niedawna, smartfony tej marki cieszyły się złą sławą jeżeli chodzi o jakość wykonywanych zdjęć.
Zgodnie z powyższą grafiką, smartfon będzie wyposażony w dwa tylne aparaty. Jeden z nich ma być szerokokątny, a drugi teleobiektywem, przy czym oba wspierają czteroosiową optyczną stabilizację obrazu. Oczywistym jest, że producent może „trochę” poprawiać zdjęcia, które wrzuca do sieci jako te promujące urządzenie, ale zerknijcie sami, jakie fotki strzela Mi Note 3. Warto dodać, że Xiaomi chwaliło się również różnego rodzaju sztuczną inteligencją, która ma „upiększać” zdjęcia.
Zgodnie z tym o czym wspomniałem wcześniej, Xiaomi Mi Note 3 pojawi się na rynku w trzech wersjach. Wariant 6/64 ma kosztować 2499 juanów, czyli niecałe 1400 złotych. Czarny Mi Note 3 6/128 ma być nieco droższy i został wyceniony na 2899 juanów, co przekłada się na prawie 1600 złotych, zaś do wersji niebieskiej trzeba będzie dopłacić dodatkową chińską stówkę, a więc mniej więcej sześćdziesiąt polskich nowych. Pamiętajcie jednak, że to ceny urządzeń w Państwie Środka, a więc mogą się różnić od tych, które będą obowiązywać w Polsce.
źródło: PhoneRadar, Mi (Twitter)