Ostatnie tygodni w sieci pełne były kolejnych plotek i spekulacji na temat Xiaomi Mi Max. Jeśli już zaczynaliście mieć ich dość, mam świetną wiadomość – dzisiejszego ranka poznaliśmy to urządzenie oficjalnie. W skrócie: jest wielkie i ma akumulator o pojemności, która może przypaść Wam do gustu.
Mi Max, zgodnie z wcześniejszymi informacjami, które do nas docierały, został wyposażony w ogromny, 6,44-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Dzięki temu w jego obudowie było całkiem sporo miejsca na akumulator, które Xiaomi postanowiło dobrze wykorzystać – znajdziemy tu ogniwo o pojemności 4850 mAh, mimo grubości obudowy wynoszącej zaledwie 7,5 mm.
W sprzedaży będą dostępne trzy warianty urządzenia, które będą się od siebie różniły procesorem, pamięcią operacyjną i wewnętrzną. Będzie można kupić model ze Snapdragonem 650, 3GB RAM i 32GB pamięci, Snapdragonem 652, 3GB RAM i 64GB pamięci lub Snapdragonem 652, 4GB RAM i 128GB pamięci. Trudno nie będzie dostać zawrotu głowy od liczby dostępnych wariantów, ale dzięki takiej różnorodności każdy będzie mógł znaleźć wariant odpowiedni dla siebie.
Zdjęcia zrobimy za pomocą aparatu głównego 16 Mpix, natomiast autoportrety – 5 Mpix. Za działanie całości będzie odpowiadał Android z nakładką MIUI 8, czyli najnowszej, zapowiedzianej dziś wersji. Na pokładzie urządzenia nie zabrakło LTE i hybrydowego dual SIM (a więc jest i microSD), Bluetooth oraz WiFi. Telefon waży 203 g i mierzy 173,1 x 88,3 x 7,5 mm. Jego obudowa wykonana została z aluminium, a na jej tyle znajdziemy czytnik linii papilarnych.
Ceny najnowszego produktu Xiaomi są według mnie całkiem rozsądne i przedstawiają się następująco:
- Snapdragon 650, 3GB RAM, 32GB pamięci: 1499 juanów (~230 dolarów),
- Snapdragon 652, 3GB RAM, 64GB pamięci: 1699 juanów (~260 dolarów),
- Snapdragon 652, 4GB RAM, 128GB pamięci: 1999 juanów (~305 dolarów).
Mi Max trafi do sprzedaży w Chinach już jutro, tj. 11 maja. Zaraz później powinien być dostępny również w sprzedaży wysyłkowej poza granice rodzimego rynku, w tym także do Polski.
Jak Wam się podoba najnowszy smartfon Xiaomi? Lubicie tak duże smartfony?
źródło: Xiaomi