Średniopółkowe i budżetowe smartfony Xiaomi biją kolejne rekordy sprzedaży. Dzięki nim, Chińczycy liderują nie tylko rodzimemu rynkowi, ale też niemal tak samo potężnemu – indyjskiemu. Tymczasem okazuje się, że sprzedaż flagowców to dla Xiaomi również powód do radości.
W chińskich mediach społecznościowych firma Xiaomi opublikowała grafikę, na której chwali się wynikami sprzedażowymi serii Xiaomi Mi 11 (Mi 11, Mi 11 Pro, Mi 11 Ultra) za okres od stycznia do kwietnia 2021 roku. Zgodnie z przedstawionymi danymi, które dostarczyć miał niezależny podmiot zewnętrzny, na całym świecie swoich nabywców znalazło już przeszło 3 miliony smartfonów serii Xiaomi Mi 11.
Oczywiście, biorąc pod uwagę tańsze modele Xiaomi, wynik ten nie może imponować. Należy jednak pamiętać, że Xiaomi Mi 11 to dopiero drugi, pełnoprawny flagowiec tej firmy, przynależący do najwyższej półki cenowej na rynku. Wygląda na to, że względem chłodno przyjętego Xiaomi Mi 10, progres widoczny jest gołym okiem, zwłaszcza w Chinach.
3 miliony Xiaomi Mi 11 sprzedane. Większość w Chinach
Nie jest absolutnie żadną niespodzianką, że zdecydowana większość, spośród przeszło trzech milionów sprzedanych egzemplarzy, trafiła na rodzimy rynek. Xiaomi dostarczyło ich na tyle dużo, by stać się liderem sprzedaży smartfonów kosztujących od 4000 do 6000 juanów. Oznacza to, że Chińczycy mocno ufają swojej lokalnej marce, również w segmencie drogich smartfonów.
Xiaomi Mi 11 to przykład na to, że chińska firma robi wszystko, by jak najszybciej nawiązać walkę ze światowymi liderami segmentu flagowców: Samsungiem i Apple. Już teraz dystans jest nieco mniejszy niż rok temu. Kto wie, jeśli Xiaomi dalej będzie rozwijało się w tym tempie, być może flagowce sygnowane tym logotypem zaczną się lepiej sprzedawać również w Europie.