Kiedy w zeszłym tygodniu Xiaomi ogłosiło premierę swojego nowego flagowca, Mi 6, fani tej marki byli rozczarowani, że ich ulubiona firma zdecydowała się na porzucenie gniazda audio jack. Jeszcze rok temu wszelkiej maści „specjaliści” zaklinali, że Xiaomi w życiu nie pójdzie za Apple i wciąż będzie instalować w swoich smartfonach wejście na mini jacka, ponieważ „słucha głosu ludu”. Cóż, tym razem akurat firmie przydarzyła się okresowa głuchota, z której teraz się tłumaczy.
Oczywiście Xiaomi nie jest jedynym chińskim producentem, który pozbywa się ze swoich projektów złącza audio jack. Nie jest też pierwszym – LeEco na przykład już od jakiegoś czasu nie instaluje w swoich smartfonach jacka 3,5 mm. Żeby poprzeć swoje stanowisko, wydali nawet specjalne słuchawki ze złączem USB typu C, z bezstratnym audio.
Podczas gdy większość producentów jako powód pominięcia gniazda audio jack podaje to, że w przeciwnym wypadku ich smartfony nie byłyby wodoodporne, Xiaomi nie może zasłonić się takim argumentem. Owszem, Mi 6 jest odporny na zachlapania, ale nie można go zanurzyć w wodzie bez strachu o uszkodzenie. Dlaczego więc w chińskim flagowcu nie ma popularnego złącza audio?
Oficjalne oświadczenie Xiaomi, które firma wystosowała za pośrednictwem chińskiej społecznościowki Weibo, mówi, że usunięcie audio jacka zwolniło miejsce na inne elementy, takie jak większa bateria. Wydaje się to dość logiczne, biorąc pod uwagę, że Mi 6 ma relatywnie dużą baterię. Obudowa urządzenia nie ma zbyt dużo wolnej przestrzeni w środku – smartfon ma przecież ekran 5,15 cala. Producent musiał też rozdzielić ścieżki interfejsu ładowania i transferu danych, co nie byłoby możliwe bez usunięcia gniazda audio.
W pudełkach z Xiaomi Mi 6 nabywcy znajdą przejściówkę z USB-C na wtyczkę audio jack 3,5 mm, więc będą mogli nadal używać swoich „starych” słuchawek. Biorąc pod uwagę, że Xiaomi aktywnie projektuje i produkuje różnego rodzaju akcesoria i urządzenia, można się spodziewać, że za jakiś czas zobaczymy pierwsze słuchawki Xiaomi ze złączem USB typu C.
Co o tym myślicie? Czy wytłumaczenie Xiaomi wydaje się dla Was sensowne? Czy wolelibyście, żeby Mi 6 miało mniejszą baterię, ale dało się do niego podłączyć słuchawki na jacka 3,5 mm?
źródło: GizmoChina