Xiaomi, jeden z ulubionych producentów polskich użytkowników, zapowiedział dwa nowe głośniki Bluetooth. Jeden mniejszy, drugi większy – oba przeznaczone do użytku nie tylko w pomieszczeniach, ale też w plenerze.
Projektanci nowych urządzeń nie myśleli zbyt długo nad nazwami dla swoich nowych produktów. Większy głośnik nazywa się więc Bluetooth Speaker, mniejszy zaś dokłada do tego jeszcze dopisek Mini. Oba reprezentują pogranicze niskiej i średniej półki, choć trzeba przyznać, że robią to dobrze. Konkrety? Zacznijmy od tego pierwszego.
Xiaomi Bluetooth Speaker to całkiem ciekawy głośnik
Xiaomi Bluetooth Speaker został wyposażony w przetworniki o mocy 40 W, które mają zapewniać przyzwoite brzmienie i dużą głośność (sięgającą 93 dB). Konstrukcja głośnika sprawia, że dźwięk rozchodzi się w każdym kierunku, dzięki czemu może stanąć w samym centrum plenerowej imprezy czy też domówki.
W kontekście brzmienia pewnym zaskoczeniem może być wykorzystanie technologii AudioEFX grupy Harman. To rozwiązanie wykorzystujące postprocesowanie w celu poprawy dźwięku – przede wszystkim zwiększania głębi basu oraz optymalizowania balansu przy wyższych ustawieniach głośności. Straty podczas bezprzewodowego przesyłania audio redukować mają z kolei technologia Bluetooth 5.3 i kodek LDHC 5.0.
Poza mocnymi przetwornikami producent zmieścił w środku także całkiem spory akumulator. Dzięki niemu użytkownicy mogą liczyć nawet na 17 godzin słuchania muzyki, a w razie czego może on też posłużyć jako powerbank do ładowania smartfona lub innego urządzenia. Firma zwraca także uwagę na certyfikat IP67 świadczący o odporności na wodę i kurz. Dopełnieniem całości jest natomiast możliwość parowania ze źródłem dźwięku przy użyciu technologii NFC oraz łączenia dwóch głośników w jeden system stereo.
Jest też Xiaomi Bluetooth Speaker Mini
Xiaomi Bluetooth Speaker Mini to zdecydowanie mniejsze urządzenie. Choć nadal będzie w stanie zaoferować głośne granie (do 90 dB), to jakość brzmienia może okazać się znacznie mniej zadowalająca, jako że moc wynosi tu jedynie 9 W, a kodek LDHC 5.0 i technologia Harman AudioEFX są nieobecne. Jeśli chodzi o czas działania, to producent deklaruje 11 godzin i na to akurat trudno się skarżyć.
Większy głośnik został wyceniony na równowartość 80 dolarów, mniejszy zaś będzie kosztować zaledwie 30 dolarów. Producent nie zdradził jednak na razie, kiedy i czy w ogóle którykolwiek z tych modeli ujrzy światło dzienne poza rynkiem azjatyckim.