Ładowanie smartfonów z roku na rok staje się coraz szybsze. Producenci prześcigają się w tym, kto zaoferuje najwyższą moc ładowarki, a co za tym idzie najkrótszy czas potrzebny do uzupełnienia energii w akumulatorze. Xiaomi chce zaistnieć w tej kwestii jako lider.
W kilka minut do setki
Prędkość ładowania zdaje się być aktualnie jednym z głównych celów, które obierają sobie chińscy producenci smartfonów. Coraz częściej słyszy się bowiem o modelach, które naładujemy do 100% w mniej niż pół godziny. Aktualny rekord należy do vivo – w smartfonie iQOO 10 Pro baterię o pojemności 4700 mAh naładujemy do pełna w zaledwie 10 minut.
Osiągnięcie tego było możliwe dzięki wsparciu ładowarki o mocy 200 W, czyli najsilniejszej, jaka dostępna jest obecnie na rynku. Rekord ten chce jednak pobić inny producent z Państwa Środka – Xiaomi. Dowiedzieliśmy się o tym za sprawą przecieku, o którym poinformował serwis XiaomiUI.
Przekazuje on, że do certyfikacji 3C trafił właśnie produkt nazwany MDY-13-EU, który oznaczony został jako ładowarka sieciowa, a w opisie zawarte ma różne wartości dotyczące napięcia elektrycznego oraz natężenia prądu. Ostatnia z nich, czyli 20 V/10,5 A Max pozwala na osiągnięcie ładowania o mocy 210 W. Byłaby to zatem najsilniejsza dostępna na rynku ładowarka, przebijając vivo o 10 W.
Jak szybko ładuje nowa ładowarka Xiaomi?
Producent nie zdradził jeszcze publicznie żadnych informacji dotyczących nowej ładowarki, aczkolwiek rok temu przekazywał już informacje o prędkości ładowania z użyciem ładowarek 200 W. Xiaomi opublikowało wówczas na swoim kanale YouTube film przedstawiający niedostępną do kupienia wersję Mi 11 Pro z baterią o pojemności 4000 mAh, którą naładować można do 100% w zaledwie 8 minut. Film ten miał pokazać jakie wyniki jest w stanie osiągnąć technologia Hyper Charge.
Jeśli więc ładowarka 200 W dała radę naładować smartfon w 8 minut, to wersja mocniejsza o 10 W powinna bezproblemowo obniżyć ten czas. Oznacza to zatem, że Xiaomi szykuje się do wypuszczenia najszybszej na rynku smartfonów ładowarki.
Konkurencja jeszcze szybsza, a ładowarki znikają z pudełek
Konkurencja jednak nie śpi i inni producenci również pracują już nad szybszymi ładowarkami. OPPO zaprezentowało na początku tego roku plany wypuszczenia ładowarki o mocy 240 W, która korzystać ma z ich autorskiej technologii SUPERVOOC. Dzięki niej można naładować smartfon z baterią o pojemności 4500 mAh do 100% w ciągu 9 minut.
Należy jednak pamiętać, że OPPO nie wydało jeszcze tak potężnej ładowarki i jest ona wciąż wyłącznie w planach, a zatem jeśli Xiaomi pospieszy się z premierą swojego modelu o mocy 210 W, to zdąży wkroczyć na szczyt podium z tytułem producenta najszybszej ładowarki do smartfonów dostępnej publicznie do kupienia.
Chyba naiwnie mieć nadzieję, że znajdziemy ją w pudełku razem ze smartfonem, który będzie w stanie obsłużyć taką moc. Ostatnimi czasy nigdy nie możemy być pewni tego, czy dany producent dołącza jakiekolwiek ładowarki do telefonów, czy wymagane jest dokupienie ich osobno.