5000 mAh to niemal standardowa pojemność akumulatora w smartfonach w ostatnich latach. Xiaomi 14 Ultra chce zaoferować właścicielom nieco więcej, jednak jest jedna kwestia, w której ultraflagowiec będzie ustępować tańszym urządzeniom chińskiego producenta.
Nr 1 Xiaomi we wszystkim…
Xiaomi 13 Ultra w wielu aspektach wciąż sprawia, że możemy nieco zazdrośnie patrzeć na inne kraje Europy, gdzie smartfon jest dostępny w oficjalnej dystrybucji. Cztery aparaty o sporej rozdzielczości, 1-calowa matryca w głównym oczku, peryskopowy obiektyw o ogniskowej 120 mm – cud, miód i orzeszki.
Digital Chat Station, informator udostępniający wpisy na chińskiej platformie społecznościowej Weibo, kilka dni temu podzielił się informacją dotyczącą aparatów w niewydanym jeszcze następcy „trzynastki” – modelu Xiaomi 14 Ultra. DCS uchylił rąbka tajemnicy w sprawie akumulatora i opcji ładowania urządzenia, które powinno zadebiutować w połowie 2024 roku. Jest lepiej, ale czy dobrze?
…chyba, że chodzi o ładowanie
Większą pojemność akumulatora zawsze przyjmuję z otwartymi ramionami – chyba że przy okazji smartfon zaczyna ważyć tak dużo, że staje się mało wygodny w codziennym użytkowaniu. W przypadku Xiaomi 14 Ultra zmiana jest na tyle mała, że nie powinna wpłynąć drastyczne na masę urządzenia – ogniwo może urosnąć bowiem z 5000 mAh do 5180 mAh, czyli o ~4%.
Pomiędzy 12S Ultra a 13 Ultra rozmiar akumulatora uległ zmianie o ~3%, z 4860 na 5000 mAh, a sam smartfon ważył o 2 gramy więcej od poprzednika. Niewykluczone, że tym samym 14 Ultra będzie ważyć ok. 230 gramów. Chyba, że inżynierom uda się nieco odchudzić konstrukcję (iPhone 15 Pro poleca do tego tytanową ramkę 😉).
Niestety, nowy Xiaomi 14 Ultra może zaoferować takie same parametry szybkiego ładowania, co obecnie dostępny model. Chodzi o uzupełnianie stanu baterii mocą 90 W przy użyciu kabla oraz 50 W za pomocą rozwiązań indukcyjnych. Jest to o tyle dziwne, że zaprezentowane niedawno Xiaomi 14 Pro oferuje szybsze ładowanie o mocy 120 W przewodowo oraz 50 W bezprzewodowo.
Zakulisowe informacje od Digital Chat Station bardzo często potwierdzają się w przyszłości. W tym przypadku lepiej by było, gdyby jednak do momentu premiery Xiaomi znalazło sposób, aby przyspieszyć ładowanie w modelu 14 Ultra. Jako numer 1 w ofercie nie wypada ustępować w takich kwestiach tańszym urządzeniom pokroju Redmi Note 12 Pro+, prawda?