Wysepki na aparaty to dziś często pole do popisu dla projektantów, aby urządzenie wyróżniało się na tle innych. Patrząc na zakulisowe rendery Xiaomi 14 Pro czuję, że ten design zapamiętamy na długo.
Gapisz się na moją wyspę?
Źródłem grafik prezentujących przedpremierowo Xiaomi 14 Pro jest serwis 91mobiles współpracujący z informatorem OnLeaks. W przypadku zeszłorocznego modelu duet nie pomylił się w kwestii wyglądu, więc jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tak będzie wyglądał nowy flagowiec Chińczyków.
W porównaniu do swojego poprzednika, Xiaomi 14 Pro otrzyma bardziej wypłaszczony design kojarzący się z bazowym Xiaomi 13. Wyświetlacz oraz tył nie będzie już mocno zaokrąglony na dłuższych krawędziach, w efekcie czego ramka zyska nieco na masywności. Jeżeli nie jesteście zwolennikami projektów przypominających iPhone’a 15, możecie mieć problem z polubieniem się z 14 Pro. Jednak pozbycie się zaokrągleń jest chyba w przypadku tego urządzenia najmniejszym problemem.
Widać bowiem, że na wysepce Xiaomi chce zamontować cztery obiektywy i dwie diody LED. Symetria, proporcje i błyszczący materiał w tym przypadku wyglądają dla mnie tak, jakby urządzenie zamiast przestrzeni na aparaty miało kuchenkę indukcyjną. Aż się prosi, aby położyć w tamtym miejscu mikro-patelnię i uszykować sobie śniadanie. Smartfon ma mierzyć w najgrubszym miejscu aż 13 mm.
Xiaomi już nie z MIUI
Inny informator, Digital Chat Station, sugeruje że masowa produkcja Xiaomi 14 idzie już pełną parą, a smartfon pojawi się też w „nieźle wyglądającym” odcieniu różu. Ramka wokół wyświetlacza ma mierzyć zaledwie 1 mm. We wpisie pada również informacja o „nowym systemie, który skupi się na płynności pracy” – wygląda więc na to, że MiOS faktycznie może całkiem szybko zaliczyć rynkowy debiut.
Nie wiadomo tylko, jak będzie wyglądać ekspansja systemu. Digital Chat Station twierdzi, że MIUI 14 zostanie zastąpiony MiOS, a MIUI 15 nie powstanie. Serwis xiaomiui jest zupełnie innego zdania – „piętnastka” powstanie, a MiOS nie będzie dostępny globalnie.
Komu wierzyć? Gdzie leży prawda? W ramach inspiracji warto spojrzeć na konkurencję z Chin – Huawei. Ten oferuje swój system HarmonyOS poza Chinami, jednak nie we wszystkich urządzeniach – w Polsce z HarmonyOS można kupić np. tablet Huawei MatePad 11,5″. Być może Xiaomi wprowadzi MiOS nieśmiało na rodzinnym gruncie, aby w niedalekiej przyszłości rozszerzyć wpływy nowego rozwiązania na pozostałe kraje.
„Czternastki” jeszcze w tym miesiącu
Xiaomi 14 najprawdopodobniej otrzyma nowy układ mobilny Snapdragon 8 Gen 3. Qualcomm zaprezentuje nowy chipset dla flagowców na imprezie odbywającej się na hawajskiej wyspie Maui w dniach 24-26 października. Zakulisowe informacje sugerują, że Chińczycy nie chcą czekać na konkurencję i zaprezentują dwa nowe flagowce już następnego dnia po konferencji Amerykanów.
Czy 27 października tego roku okaże się zatem dniem oficjalnej prezentacji Xiaomi 14 i 14 Pro? Przekonamy się równo za dwa tygodnie. A jest na co czekać – The Tech Outlook twierdzi, że wariant Pro nie będzie chciał poczuć się gorszy od iPhone’a 15 Pro i również zaoferuje tytanową ramkę oraz łączność satelitarną, dodając od siebie wariant z 24 GB RAM, 1 TB pamięci wewnętrznej i ładowanie bezprzewodowe o maksymalnej mocy 50 W.