Od dobrych kilku lat, najwydajniejsze flagowe smartfony dostarczają sporego zapasu mocy obliczeniowej. W codziennych scenariuszach nie sposób spowodować zadyszki takich urządzeń. Nie przeszkadza to jednak wielu osobom w przeprowadzaniu testów syntetycznych lub sprawdzaniu rzeczywistej wydajności w grach i porównywaniu wyników. W rankingach od kilku lat król jest jeden – iPhone. Wygląda jednak na to, że znalazł się w końcu nowy mocarz mobilnej rozgrywki – Xiaomi 12S Ultra.
Xiaomi 12S Ultra wygrywa z iPhonem
O tym, że najnowszy, usprawniony flagowy procesor Qualcomma Snapdragon 8+ Gen1 uczynił spore postępy pisaliśmy niejednokrotnie. Nikt z nas nie przypuszczał jednak, że będą one tak duże. Dotychczas większą uwagę zwracano na poprawiony proces produkcyjny mający zauważalny wpływ na zużycie energii, a co za tym idzie, wydzielanie ciepła.
Owszem, w tle nadal pozostawał wzrost czystej wydajności, o którym producent informował nas podczas premiery. Co zatem się stało, że jest teraz o tym tak głośno? Wygląda na to, że dotychczasowy król – iPhone, powoli traci koronę.
Od dobrych kilku lat, wszelkie wskaźniki wydajności nie pozostawały złudzeń – procesory Apple są najwydajniejszymi chipsetami, które dodatkowo świetnie radzą sobie z zarządzaniem energią. Niemal w każdym rankingu, smartfony giganta z Cupertino wyprzedzały dowolną konkurencję z Androidem. Tak było jednak do teraz.
Jak podaje Golden Reviewer, najnowszy smartfon Xiaomi 12S Ultra, napędzany Snapdragonem 8+ Gen1, właśnie pokonał wszelką smartfonową konkurencję. Tester sprawdzał wydajność w grze, więc mówimy w tym przypadku o wydajności układu graficznego.
W grze Genshin Impact, w której to sprawdzane były różne urządzenia, najwydajniejszym smartfonem okazał się być Xiaomi 12S Ultra, który pokonał najlepsze smartfony 2022 roku. To jasno pokazuje, jak duży progres udało się zrobić powierzając produkcję nowego Snapdragona 8+ Gen1 fabryce TSMC. To właśnie w ucieczce od Samsunga wielu ekspertów dopatruje się tak znaczącej poprawy.
Szczególnie imponująca jest temperatura urządzenia, która wcale mocno nie wzrosła przez czas trwania testu. W efekcie, trudno również dopatrywać się throttlingu i ubijania wydajności w czasie. Niemal we wszystkich wskaźnikach najnowszy smartfon chińczyków wyprzedza iPhone’a 13 Pro Max – tego chyba się nikt nie spodziewał.
O ile w kwestii wydajności graficznej Snapdragon 8+ Gen1 właśnie dogonił i być może nieznacznie nawet przegonił procesory z Cupertino, o tyle chipy Apple nadal pozostają niedoścignione pod względem mocy obliczeniowej procesora.
Nie można jednak wykluczyć, że Snapdragon 8 Gen2 może na dobre rozgościć się na tronie wszelkich rankingów. Ewidentnie widać, że Qualcomm złapał wiatr w żagle.