Oficjalnie to Xbox Series X|S z premierą 10 listopada 2020 roku otworzył nową generację konsol, natomiast PlayStation 5 zadebiutowało dziewięć dni później. Dostępność konsoli od Sony stoi jeszcze pod znakiem zapytania, gdyż to bardzo bieżący temat, ale w przypadku nowego Xboksa jako takich problemów nie było i nie ma (przynajmniej nie w Polsce). Nie znaczy to jednak, że nie mogą nadejść.
Premierę najpotężniejszej konsoli Microsoftu firma może uznać za udaną. Jak bowiem twierdzi „głowa Xboksa”, czyli Phil Spencer na swoim oficjalnym Twitterze, Xbox Series X może pochwalić się dotąd najlepszą ze sprzedaży. O czym napisały liczne portale, ale polegały wyłącznie na tej wypowiedzi, bo niestety zabrakło rzeczywistych statystyk.
Ta sprzedaż niewątpliwie nie ustanie, chyba że stanie się coś bardzo niedobrego i to w związku z przewyższaniem podaży przez popyt. To właśnie dzieje się u konkurencji, w przypadku konsoli PlayStation 5, którą ciężko było dostać już przed jej premierą 19 listopada 2020 roku.
Większe dostawy Xbox Series X|S dopiero w kwietniu 2021 roku
Nie wiadomo, na ile ten problem dotyczy Polski, ale raczej można powiedzieć, że nieszczególnie, bo rodzime sklepy nie piszą jeszcze o braku dostępności. Za to w Stanach Zjednoczonych nowe konsole Xbox rozchwytywane są jak nigdy i pojawiło się w internecie jedno czy dwa zdjęcia pustych półek.
I według Tima Stuarta, dyrektora finansowego w dziale Xbox, konsol rzeczywiście może w końcu zabraknąć. I taki stan rzeczy miałby potrwać do kwietnia 2021 roku.
Dlatego że to właśnie w kwietniu przyszłego roku można byłoby się spodziewać większych dostaw tego sprzętu. Razem z Microsoftem mamy więc dla Was istotną wiadomość – spieszmy się kochać konsole, tak szybko odchodzą.
A o tym, czy warto pokochać Xbox Series X|S, przeczytacie w niniejszych artykułach: