Samsung Galaxy Fold jest przykładem smartfona, że jeśli czegoś się bardzo, bardzo chce, to można to osiągnąć. Firma zamarzyła sobie stworzenie smartfona ze składanym ekranem i dopięła swego. „Dwójka” powinna rozprawić się z niektórymi problemami tego urządzenia.
Jeden z największych zarzutów padających w stronę designerów Samsunga Galaxy Fold dotyczył niezbyt urodziwego ekranu zewnętrznego. Jego ogromne ramki straszyły nawet tych, którzy byli przyzwyczajeni do sporych przestrzeni dookoła wyświetlaczy. Nijak nie pasowało to do wizerunku smartfona przyszłości, więc naturalną koleją rzeczy, kwestia ta stała się jedną z pierwszych rzeczy „do poprawki”.
Wygląd Samsunga Galaxy Fold 2
Ponieważ kilka dni temu w sieci pojawiły się pierwsze informacje na temat specyfikacji Galaxy Fold 2, zdolni graficy postanowili ten fakt wykorzystać. Sarang Seth zaprezentował dziś wyniki swojej pracy, dzieląc się z internautami wizją kolejnego składańca Samsunga.
Zgodnie z przeciekami, na grafikach pojawił się smartfon ze znacznie większym ekranem zewnętrznym. Zyskał tym na urodzie i nie straszy już tak koślawymi proporcjami. W górnej części wyświetlacza grafik umieścił otwór na przedni aparat. Podobny ukazano także w ekranie wewnętrznym, ale należy pamiętać, że mamy do czynienia jedynie z renderem na podstawie plotek – w rzeczywistości nie wiemy, jak będą ulokowane aparaty przednie (czy będą pojedyncze, podwójne i gdzie dokładnie będą osadzone).
Podobnie rzecz się ma z układem aparatów składających się na moduł główny. Można domniemywać, że będzie podobny do tych spotykanych w aktualnych flagowcach Samsunga, ale pewności mieć nie można.
Co nieco o jakości ekranów
Ponownie mamy do czynienia jedynie z przeciekiem, którego prawdziwość zweryfikuje dopiero premiera urządzenia. Uważa się jednak, że Galaxy Fold 2 będzie wyposażony w ekrany:
- 6,23-calowy (zewnętrzny) o rozdzielczości 2267×819 pikseli i odświeżaniu obrazu w 60 Hz, z otworem na aparat
- 7,59-calowy (wewnętrzny) o rozdzielczości 2213×1689 pikseli i odświeżaniu obrazu w 120 Hz, z otworem na aparat oraz warstwą szkła UTG
Jest jeszcze kwestia rysika S-Pen, który miałby być dołączany do zestawu, choć osobiście trudno mi sobie wyobrazić jego pracę na wrażliwym ekranie nowego Galaxy Folda.
Najpewniej więcej informacji będziemy w stanie zgromadzić w miarę zbliżania się do prezentacji kolejnej generacji składanego smartfona Samsunga, choć odnoszę wrażenie, że nie będzie to zbyt szybko.
źródło: sarangsjeth.net przez yankodesign.com