Zwykle informujemy Was o nowościach ze świata smartfonów, hardware’u oraz gier i aplikacji. Przecieki w świecie procesorów nie zdarzają się zbyt często. Z tego też względu serdecznie zapraszam Was do zapoznania się z rzekomym Snapdragonem 735, który wyróżnia się kilkoma ciekawymi cechami.
Najważniejsza informacja jest taka, że wyższy średniak od Qualcomma zostanie wykonany w siedmionanometrowym procesie technologicznym, najpewniej przy użyciu tych samych technologii, co topowy Snapdragon 855, który napędza zdecydowaną większość tegorocznych flagowców. Procesor przyniesie też innowatorską konfigurację rdzenia, która będzie opierać się na modelu 1+1+6. W przywołanym wcześniej Snapie 855 mamy nieco inny model, który bazuje na rdzeniach pracujących w zestawie 2+2+6.
Architektura będzie bazować na układzie Kryo 400, gdzie dwa rdzenie główne to najprawdopodobniej Cortex A76, a sześć pozostałych rdzeni może zostać opartych na Cortexie A55. Procesorem graficznym ma zostać Adreno 620, który będzie taktowany z częstotliwością 750 MHz. Układ dostanie też procesor graficzny NPU220, który będzie mógł rozpędzić się do 1 GHz. Układ NPU będzie mógł zostać z powodzeniem wykorzystany w działaniach, gdzie telefony wspomaga sztuczna inteligencja.
Snapdragon 855 pozamiatał w benchmarku, wyprzedzając nawet Apple
Wisienką na torcie zdaje się być obecność modułu 5G. Niestety, ale serwis źródłowy nie zdradza tutaj zbyt wielu szczegółów. Data debiutu Snapdragona 735 wciąż pozostaje nieznana, jednak prognozowana obecność modułu 5G pozwala domniemywać, że warto uzbroić się w odrobinę cierpliwości. Pewnego rodzaju ciekawostką, którą pozwolę sobie zakończyć ten wpis, jest informacja o tym, że serwis źródłowy niemal bezbłędnie przewidział specyfikację Snapdragona 730. Wydaje się więc, że siedemset trzydziestkę piątkę można brać niemal za pewnik.
źródło: SuggestPhone