Każdego tygodnia, każdego weekendu, zmieniają się zestawienia produkcji najchętniej oglądanych przez Polaków na platformach streamingowych. Tym razem wygrał film, który jest dość dziwny, ale z drugiej strony, w pewnym sensie się „opłaca”.
Wszystko wszędzie naraz na szczycie oglądalności
Platforma JustWatch opublikowała zestawienie najchętniej oglądanych w Polsce filmów i seriali, dostępnych na wiodących platformach streamingowych.
Badanie było przeprowadzone w dniach 5-11 grudnia 2022 roku i bazowało na aktywności użytkowników JustWatch. Trzeba więc wziąć pod uwagę, że nie są reprezentatywne dla wszystkich użytkowników VOD, a dla tych, którzy korzystają z JustWatcha.
Jak więc przedstawiają się poszczególne TOP 10 dla filmów i seriali?
Jak widać, w ubiegłym tygodniu królowały akcyjniaki i kino superbohaterskie. Wysoką pozycję zyskał Bullet Train czy Black Adam. Wciąż dość wysoko trzyma się Avatar, który pojawił się w klasycznej wersji na Disney+. Zapewne wielu kinomanów robi sobie konkretny rewatch przed wybraniem się do kina na jego długo wyczekiwany sequel, czyli Istotę wody (premierę zaplanowano na 16 grudnia).
Na pierwszym miejscu znalazł się film Wszystko wszędzie naraz – nietypowy blockbuster o dość specyficznym podejściu do tematu multiwersum. Wysoka oglądalność na pewno spowodowana jest tym, że produkcja dostępna jest na przystępnym cenowo Amazon Prime Video. Polakom podoba się, że mogą mieć dostęp do bazy filmów i seriali za 49 złotych na rok i chętnie oglądają pozycje, które schodziły z ofert kin kilka miesięcy wcześniej – tak było na przykład z Moonfall.
Jeśli chodzi o seriale, prym wiódł netfliksowy Wednesday, powoli wypychając z zestawienia Stranger Things czy Andora, którego finalny odcinek pierwszego sezonu zaprezentowano niecałe trzy tygodnie temu.
Interesujące będą zestawienia dotyczące następnych tygodni, na które przypadają święta. Zwykle podczas dni wolnych od pracy poświęcamy więcej czasu na nadrabianie filmowych i serialowych zaległości.
Stawiam na wysoką pozycję animacji Dziwny świat, który trafi na Disney+ 23/24 grudnia. Sam chętnie sprawdzę, co tym razem wypichcił Pixar. A że film wciąż jest grany w kinach, to ogłoszenie o rychłym wprowadzeniu go na mały ekran cieszy mnie tym bardziej. Zaoszczędzę na bilecie!