Zdecydowana większość rzeczy, które budzą skojarzenia ze Storiesami z Instagrama czy Wspomnieniami z Facebooka, jest dla mnie z miejsca podejrzana. Dlatego dziwi mnie pomysł Google, który chce wprowadzić „Wspomnienia” do… przeglądarki Chrome.
Historia przeglądania pisana na nowo
Możliwość wrócenia do przeglądanych wcześniej stron internetowych to jedna z podstawowych funkcji, jakie oferują przeglądarki. Niejednokrotnie ratuje skórę, kiedy chcemy ponownie zajrzeć do jakiegoś artykułu czy, po prostu, naprawić pomyłkę związaną z nieumyślnym zamknięciem danej karty. Google ma jednak pewien pomysł dotyczący przeglądania Historii.
W najnowszych wersjach testowych Chrome’a (Chrome Canary) dla systemu Windows 10 i macOS, dodano funkcję pozwalającą na szybsze odnajdywanie najbardziej przydatnych stron, które wcześniej odwiedziliśmy. Nosi ona nazwę „Wspomnienia” i wyróżnia kilka witryn ze spisu danego. Użytkownik nie ma wpływu na to, które strony znajdą się w wyróżnionej sekcji – decydują o tym algorytmy Google. Dzięki takiemu zabiegowi jednak, Historia nie jest zlewającą się ze sobą listą linków, a czymś w rodzaju magazynu.
Ciekawy pomysł, ale…
Mam nadzieję, że „Wspomnienia” w Historii przeglądania Chrome nie zyskają dodatkowych opcji w stylu wyświetlania powiadomień „To czytałeś miesiąc temu”. Trudno nawet powiedzieć, czemu miałoby to służyć, choć kojarzy się mocno z podobną funkcją w Zdjęciach Google, które ukazują wybrane fotografie wykonane rok wcześniej.
Niezależnie, w jakim kierunku jeszcze rozwiną się „Wspomnienia” z Chrome’a, nie jest powiedziane, że nowa funkcja trafi do oficjalnego wydania przeglądarki. Biorąc pod uwagę, że pojawiła się ona na razie tylko w wersji Canary, moglibyśmy zacząć z niej korzystać najwcześniej w Chrome 92 – a na tę aktualizację poczekamy jeszcze do lipca. Aktualną wersją Chrome’a jest wydanie oznaczone numerem 90.
„Wspomnienia” w Chrome Canary możemy włączyć, wyszukując „Memories” na stronie eksperymentów chrome://flags.