Gier wyścigowych nigdy mało! Tym bardziej na przenośne Nintendo Switch, które moim zdaniem jest idealną platformą do wszelakich ścigałek. Czy WRC 9 również dobrze odnajdzie się na tej niewielkiej konsoli Japończyków? Tego dowiemy się już niebawem.
Jeszcze w marcu WRC 9 zadebiutuje na Nintendo Switch
Z niedawno wydanych gier wyścigowych, moimi ulubionymi są DiRT 5 i WRC 9. Obydwa te tytuły debiutowały pod koniec zeszłego roku na PC oraz konsolach starej i nowej generacji — nie licząc mobilnego Nintendo Switch. Jednak w przypadku WRC 9, możemy liczyć na specjalny port gry na kieszonsolkę Nintendo. Tytuł ten zadebiutuje na Switchu już za 10 dni — czyli 11 marca 2021 roku.
WRC 9 to w mojej opinii jeden z najlepszych dostępnych obecnie na rynku symulatorów rajdowych, który zachwyca nie tylko swoją fenomenalną oprawą wizualną, ale także i bardzo przyjemnym, realistycznym systemem jazdy. Na plus można zaliczyć również rozbudowany tryb kariery i fenomenalne udźwiękowienie — jedno z lepszych w tym gatunku gier wideo.
Nie znamy niestety jeszcze żadnych technicznych detali tej wersji gry, choć oczywiście spodziewać możemy się uproszczonej grafiki względem pozostałych platform. Jedyną techniczną informacją, jaką obecnie możemy znaleźć na eShopie, to waga gry – 14,5 GB.
Z opisu wynika także, że w WRC 9 na Nintendo Switch raczej nie znajdziemy trybu wieloosobowego, co jest dość częstą praktyką przy przenoszeniu dużych gier na przenośną platformę Japończyków.
Dla przypomnienia, WRC 9 w wersji PC, PlayStation 4 i Xbox One zadebiutowało 3 września zeszłego roku, a jakiś czas później, na premierę konsol nowej generacji, pojawiła się również specjalna ulepszona wersja gry na PlayStation 5 i Xbox Series S|X.