Wczoraj odbyła się kolejna minikonferencja Nintendo, na której pokazano kilka zbliżających się, nowych gier na konsolę Nintendo Switch. Zaprezentowano m.in. Just Dance 2021 czy remaster Final Fantasy Crystal Chronicles. Dla mnie jednak najciekawszą nowiną była długo wyczekiwana premiera World of Tanks Blitz!
World of Tanks Blitz dostępne na Nintendo Switch
Pojawienie się czołgów na konsoli Nintendo Switch było pewne — dziwi jednak tak późna premiera gry na tę platformę. Tym bardziej, że World of Tanks Blitz cieszy się rekordowo dużą popularnością – do tej pory gra zaliczyła aż 137 milionów pobrań na całym świecie! Teraz liczba ta poszerzy się dodatkowo o użytkowników Nintendo Switch, których też jest niemało.
World of Tanks Blitz to uproszczona wersja znanego pewnie większości Wam World of Tanks, która przeznaczona jest głównie na platformy mobilne, a także mniej wydajne komputery. Ta odsłona gry charakteryzuje się nie tylko słabszą grafiką, ale też nieco inną rozgrywką, która skupiona jest na krótszych bitwach pomiędzy maksymalnie czternastoma graczami.
Co ważne, gra obsługuje cross-play, a na jednym serwerze mogą grać gracze ze wszystkich dostępnych platform — Windowsa, Androida, iOS, macOS i oczywiście Nintendo Switch.
Jeśli zdecydujecie się sprawdzić World of Tanks Blitz na Nintendo Switch, to możecie liczyć na specjalny, powitalny prezent od Wargaming.net. Na upominek ten składają się trzy dni konta premium, tysiąc sztuk złota na dobry start, a także amerykański czołg T2 Medium drugiego poziomu.
Co prawda trochę szkoda, że mamy tu do czynienia z wersją Blitz gry, a nie pełną, ale jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę możliwości konsoli Nintendo Switch. Co ważne, by zagrać w WoT-a na przenośnej konsoli Japończyków, nie potrzebujemy płatnego abonamentu Nintendo Switch Online, jednak w grze dostępne są opcjonalne mikrotransakcje.
Polecamy również:
