Pierwsi internetowi krytycy już robią notatki podczas seansu 2. sezonu serialu Władca Pierścieni: Pierścienie Mocy. Jeśli wolimy jednak grać zamiast biernie oglądać serial, Amazon ma dla nas coś specjalnego: 3 gry w ramach Prime Gaming.
Orki. Orki z Majorki. Orki z Poznania i Isengardu
Ci, którzy lubią filmowe/serialowe produkcje o Śródziemiu i historie bohaterów stworzonych przez J.R.R. Tolkiena, w najbliższych dniach będą musieli opędzać się od spoilerów dotyczących fabuły 2. sezonu serii Władca Pierścieni: Pierścienie Mocy. Z kolei gracze mogą poczuć się skuszeni potęgą gier z fabułą osadzoną w tym fantastycznym świecie. W Amazon Prime Gaming znajdą ich aż 3.
Śródziemie: Cień Mordoru
Śródziemie: Cień Mordoru to gra akcji stworzona w 2014 roku przez Monolith Productions. W pewien sposób łączy się z nowym serialem Amazonu, bo również zwraca uwagę na historię pochodzenia Pierścieni Władzy, a także wrzuca bohatera w wir wydarzeń prowadzących do konfrontacji z poplecznikami Saurona.
Technicznie gra jest tytułem z widokiem akcji w TPP, przy czym ma do zaproponowania graczowi nietypowy system Nemezis, w którym to armia orków wspomina poniesione z naszej ręki porażki, ucząc się naszego stylu i sposobów walki. W ten sposób możemy stworzyć własną historię potyczek i stawać przed coraz większymi wyzwaniami bitewnymi.
Gra w edycji GOTY dostępna będzie do przyłączenia do konta na platformie GOG do 30 września 2024 roku.
LEGO The Lord of the Rings: Władca Pierścieni
Fani bazujących na filmach gier kooperacyjnych z serii LEGO będą zadowoleni. „Klockowe” Śródziemie eksploatuje wątki fabularne filmów Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia, Władca Pierścieni: Dwie Wieże i Władca Pierścieni: Powrót Króla, co jest tylko pretekstem do strojenia sobie żartów z tolkienowskich motywów i postaci. Oczywiście wszystko to w koncepcji gry akcji z elementami platformówki. Przednia zabawa, choć gra ma już na karku 12 lat.
Grę przypiszemy do naszego konta GOG do 30 września 2024 roku.
Śródziemie: Cień Wojny
Jeszcze jeden tytuł, tym razem odrobinę nowszy, bo z 2017 roku. Middle-earth: Shadow of War jest bezpośrednią kontynuacją Cienia Mordoru. Znajdziemy więc tam system Nemezis, rozbudowaną eksplorację, a także freeroaming, przypominający gry z serii Assassin’s Creed. Trzy rozległe obszary Mordoru czekają na zwiedzanie. I eksmisję orków.
Jeśli chodzi o Cień Wojny, to gry nie przypiszemy do swojego konta na żadnej z platform. Zamiast tego dostępna jest ona w usłudze grania w chmurze – Amazon Luna. A i to nie jest takie proste, bo tytułu nie znajdziemy w bazowej wersji Luny (dostępnej dzięki członkostwie Amazon Prime), a tylko w usłudze Amazon Luna+. Na szczęście można skorzystać z bezpłatnego 7-dniowego okresu próbnego, więc jeśli ktoś się spręży, oczyści Mordor z orków w tydzień.