Najnowsza wersja beta popularnego komunikatora pozwala na ciekawy zabieg: podzielenie się swoim statusem z WhatsAppa na Facebooku, w postaci Relacji.
Nie oznacza to jeszcze, że nasz WhatsApp zostanie zintegrowany z Facebookiem, choć Mark Zuckerberg nie ukrywa, że dąży do takiego powiązania swoich aplikacji. Funkcja testowana obecnie przez ograniczoną liczbę użytkowników komunikatora, wykorzystuje standardowe interfejsy API do udostępniania danych na Androida i iOS. Podobny efekt można uzyskać za pomocą zewnętrznych aplikacji, jak na przykład IFTTT.
Rozwiązanie to zostało jednak próbnie wbudowane w WhatsAppa. Dzięki niemu można udostępniać swój status w komunikatorze innym aplikacjom – Instagramowi, Zdjęciom Google i tak dalej. Kiedy to zrobimy, zachowamy bezpieczeństwo, bo publikacje będą osobnymi wydarzeniami w systemie – nie będą połączone.
Nie ma sposobu na to, by wszystko działało z automatu – by udostępnić swój status Facebookowi, wciąż każdorazowo trzeba zrobić to ręcznie. Jest to zgodne z projektem, gdyż WhatsApp chce mieć pewność, że mamy kontrolę nad udostępnianiem treści.
Być może jest to krok w kierunku głębszej integracji aplikacji, których właścicielem jest Facebook – pamiętamy wszak, że WhatsApp też znajduje się w rękach tego społecznościowego giganta. Proces połączenia ma zakończyć się gdzieś w 2020 roku, więc zostało jeszcze trochę czasu na eksperymenty, taki jak ten. Specjaliści Marka Zuckerberga z pewnością będą pilnie przyglądać się, czy funkcja krzyżowego udostępniania statusów się przyjmie.
Mark Zuckerberg chce zintegrować Messenger, WhatsApp i Instagram. To może być genialny krok!
