Niedawno na rynku zadebiutował realme GT, który wkrótce będzie dostępny też w specjalnej wersji Master Edition. Niedługo do sprzedaży trafi również inny smartfon z dopiskiem „GT” – POCO F3 GT. Jego premiera czai się tuż za rogiem.
Wkrótce premiera POCO F3 GT
POCO oficjalnie zapowiedziało model POCO F3 GT już pod koniec maja 2021 roku, ale wówczas nie podało daty jego oficjalnej premiery – poinformowało jedynie, że zadebiutuje w trzecim kwartale 2021 roku, czyli w okresie od lipca do września.
Teraz pojawiły się jednak informacje, które przybliżają nas do premiery POCO F3 GT. Według nich, smartfon zadebiutuje w Indiach na początku sierpnia 2021 roku, a dokładniej w ciągu pierwszych dziesięciu dni tegoż miesiąca. Na tę chwilę niestety nie wiemy, czy najnowszy model w ofercie marki POCO zostanie wprowadzony najpierw do Indii, a dopiero potem na inne rynki, czy od razu trafi na globalne wody.
Co zaoferuje POCO F3 GT?
Już przy okazji publikacji zapowiedzi premiery tego smartfona producent ujawnił, że POCO F3 GT zostanie wyposażony w procesor MediaTek Dimensity 1200, czyli aktualnie topowy układ w ofercie MediaTeka, który dysponuje m.in. ultrawydajnym rdzeniem ARM Cortex-A78 o maksymalnej częstotliwości taktowania na poziomie aż 3,0 GHz.
Spekuluje się, że POCO F3 GT może być przebrandowanym Redmi K40 Game Enhanced Edition, który zadebiutował w Chinach 27 kwietnia 2021 roku. Wydaje się to prawdopodobne, ponieważ nie byłby to pierwszy tego typu przypadek, a na dodatek dopisek „GT” sugeruje ukierunkowanie tego modelu na mobilny gaming.
Dla przypomnienia, oprócz procesora MediaTek Dimensity 1200, Redmi K40 Game Enhanced Edition oferuje również m.in. akumulator o pojemności 5065 mAh z obsługą ładowania przewodowego o mocy 67 W, wyświetlacz OLED z funkcją odświeżania obrazu z częstotliwością 120 Hz i próbkowania dotyku z częstotliwością 480 Hz, pamięć flash typu UFS 3.1, wsparcie dla WiFi 6 oraz dodatkowe przyciski na obudowie, które można schować za pomocą dedykowanego suwaka. Na bocznej krawędzi znajduje się też czytnik linii papilarnych, bowiem nie zintegrowano go z ekranem.
