Naukowcy wpadli na pomysł wykorzystania krzemowych, elastycznych nanodrutów w anodach akumulatorów litowo-jonowych. Takie rozwiązanie pozwoli na szybsze ładowanie urządzeń elektronicznych, zwiększenie pojemności akumulatorów i żywotności ich ogniw. Jak bardzo? Może się udać osiągnąć trzykrotnie większą pojemność akumulatora, ponowne naładowanie w ciągu 10 minut i ponad 2000 cykli ładowania. Can’t wait!
Nie wiem jak Wy, ale ja z niecierpliwością czekam na czasy, w których będę mogła wyjechać na dwa tygodnie i zapomnieć o konieczności pakowania tony ładowarek do moich urządzeń. Na razie brzmi to abstrakcyjnie, ale mam nadzieję – oby nie złudną – że kiedyś tak właśnie będzie. Tymczasem naukowcy z USC twierdzą, że pierwszy sprzęt z ich najnowszym akumulatorowym odkryciem mogą powstać w ciągu już najbliższych dwóch-trzech lat. Oby tak się właśnie stało! Dzięki Marek za podesłane info! ;)