Motorola od pewnego czasu dość mocno rozbudowuje swoją półkę średnią. Niedawno zadebiutowała rodzina Moto G7, a Motorola Moto One, która bazuje na czystym Androidzie, to – moim zdaniem – jedna z najlepszych opcji w kwocie do tysiąca złotych. Czy najnowsze urządzenie z logo Moto zaoferuje coś ekstra?
Najważniejsza innowacja jest schowana wewnątrz obudowy. Jest nią procesor od Samsunga. Precyzując, Exynos 9610. To chyba pierwszy przypadek, kiedy Samsung decyduje się sprzedać firmie zewnętrznej swój autorski układ. Czy ta decyzja Motoroli się opłaci? Trudno w tej chwili wyrokować, jednak nie sposób nie docenić producenta za to, że szuka trzeciej drogi. Rynek procesorów w świecie Androida jest w zasadzie kontrolowany przez Qualcomma, bo MediaTek nie ma ostatnio zbyt dobrej passy.
Motorola P40 ma szanse stać się jednym z najciekawszych smartfonów ze średniej półki w 2019 roku
Oczywiście nie sposób nie wymienić też układów od Huawei, jednak trzymajmy się faktów. Motka zdecydowała się na współpracę z Samsungiem i trzeba cierpliwie poczekać na efekty tego mariażu. O samym urządzeniu wiemy też, że nosi ono kodową nazwę „Robusta2”, a nazwa „Moto One Vision” może nie być tą, która za jakiś czas oficjalnie pojawi się na opakowaniu smartfona. Coraz głośniej mówi się także o tym, że smartfon będzie pracować na czystym Androidzie, który będzie zgodny z certyfikacją Android One. Zresztą, taki bieg zdarzeń dość jednoznacznie potwierdza poniższy render:
Grafika zdradza też obecność podwójnego modułu aparatu głównego oraz ekran z dziurką, która wygląda całkiem podobnie do tej, jaką oferuje Samsung Galaxy S10. Nie ukrywam, że nie podoba mi się ten trend, jednak – w ostatecznym rozrachunku – wypada pochwalić producenta za rezygnację z notcha, który w mojej opinii stanowił szramę na ślicznej bryle Moto One. Szczegóły związane ze specyfikacją techniczną urządzenia wciąż pozostają nieznane. Warto zwrócić uwagę na to, że skoro wyciekają już pierwsze renery prasowe, to na premierę Moto One Vision raczej nie powinniśmy czekać zbyt długo.
źródło: TigerMobiles