Windows „Threshold” w wersji Developer Preview dostępny pod koniec września

Wszystkie przecieki wskazują na to, że wersja Developer Preview nowego Windowsa trafi do odbiorców już pod koniec września. Trzeba jednak pamiętać czym jest DP.

Biorąc pod uwagę poprzednie wydania rozwojowe, będziemy mogli liczyć na kolejno: Developer Preview, Consumer Preview i Release Preview, zanim nowy Windows osiągnie status RTM (ready to manufacture). Trzeba zdawać sobie sprawę, że wersja Developer może nie być stabilna, nie zawierać wszystkich nowych funkcji, a wygląd interfejsu nie będzie ostateczny. Mimo tego, wiele osób czeka na możliwość ściągnięcia „Threshold” i zainstalowania go na swoim komputerze.

Czego możemy się spodziewać po nowej wersji?

  • powrót Menu Start
  • odświeżony interfejs środowiska pulpitu
  • wirtualne desktopy
  • otwieranie aplikacji Modern w okienkach
  • zmieniony interfejs i wytyczne layoutu dla Modern UI (tzw. „Metro 2.0”)
  • poprawa wydajności baterii dla urządzeń przenośnych
  • mniejszy rozmiar instalacji
  • Cortana
  • poprawienie mechanizmu Windows Update
  • lepsze wsparcie dla ekranów wysokich rozdzielczości

windows_9

Nie wiadomo jeszcze jak nazywać się będzie ta nowa wersja, ale coraz częściej w tym kontekście pada fraza „Windows One”. Pamiętajmy, że nowy Windows dla tabletów, laptopów i komputerów stacjonarnych to nie „Threshold”. To drugie to jedynie nazwa całego przedsięwzięcia, które ma zjednoczyć wszystkie Windowsy pod wspólnym środowiskiem uruchomieniowym i uniwersalnymi aplikacjami. Nie znaczy to jednak, że otrzymamy tylko jedno SKU. Wręcz przeciwnie. Windows Phone ma połączyć się z Windows RT i trafić na smartfony oraz małe tablety (ARM). Windows dla procesorów x86 też będzie miał kilka wersji i kilka przedziałów cenowych – w tym edycję bez opłat licencyjnych dla urządzeń o ekranach mniejszych niż 9 cali.

Microsoft ma duży problem z Windows i Windows Phone. Każda następna wersja ma być tą, która rozwiązuje wszystkie problemy i pozwala walczyć z Google i Apple w świecie mobilnym. Tak miało być z WP7, WP8, WP8.1… z Windows 8, Windows 8.1. Teraz wszyscy mówią „poczekajcie na Threshold”. Czekamy, ale mamy już dość tego czekania z nadzieją, że w końcu sytuacja się poprawi.