Ostatnio dotarły nas wieści o tym, że Microsoft w ciemnych piwnicach swojego software’owego imperium, przygotowuje wersję Windowsa, która nie będzie obciążeniem dla lekkich, wielozadaniowych tabletów i ultrabooków. Jak można dowiedzieć się z kolejnych informacji na temat systemu Windows Lite OS, będzie on współpracował z mało popularnym jeszcze typem urządzeń z dwoma ekranami.
Wewnętrznie projekt nowego systemu Microsoftu nosi nazwę „Windows Lite”. Firma chce być gotowa na rozkwit rynku komputerowego pod względem popularności lekkich laptopów przenośnych. Zakładając, że pełny system Windows 10 może być dla nich zbyt ociężały i przeładowany masą funkcji, z których właściciele takich urządzeń nie będą korzystać, programiści z Redmond wzięli się za opracowywanie lżejszej wersji Windowsa.
W większej części ma być ona oparta na rdzeniu systemu użytym w Windowsie 10, ale będzie to swego rodzaju miks tego, co doświadczamy podczas użytkowania tego popularnego OS-a, interfejsem Surface Hub i pewnymi elementami Windows Phone Continuum. Część Windowsa Lite znana jest w kuluarach jako „Santorini”. To element powłoki systemu, który jest kompletnie odmienny od tego, do czego przyzwyczaił nas Windows 10, pisany od nowa.
Windows Lite może zawierać wbudowane usprawnienia dla urządzeń z dwoma ekranami, takich jak Yoga Book C930, ale docelowo ma być systemem, który będzie w stanie sporo zaoferować lekkim notebookom, konkurującym funkcjonalnością z Chromebookami. Microsoft nie może czekać, aż urządzenia z dwoma współpracującymi ze sobą ekranami zaczną być popularne, dlatego musi mieć gotowe rozwiązanie dla sprzętów już powszechnych na rynku.
W tej chwili nie jest jasne, kiedy Microsoft zechce podzielić się z nami efektami swoich prac przy nowym systemie. Może dowiemy się czegoś podczas konferencji MS Build w Seatlle, która będzie mieć miejsce na początku maja. To byłaby dobra okazja, by choć zasygnalizować, że coś takiego jak Windows Lite powstaje w Redmond.