Microsoft od dłuższego czasu pracuje nad uczeniem maszynowym i przetwarzaniem języka naturalnego. Koronnym przykładem zastosowania tych rozwiązań jest wirtualna asystentka, Cortana, która „rozumie” o co się ją prosi. Gigant z Redmond ma sporo zaległości, bo swoje rozwiązania wprowadza znacznie później niż Google (Google Now) czy Apple (Siri).
Później nie znaczy jednak gorzej. Cortana w pewnych aspektach znacznie przewyższa możliwości rozwiązań konkurencyjnych, a jej silnik interpretacji mowy może posłużyć do tworzenia kolejnych rozwiązań opartych na rozumieniu języka naturalnego. Jednym z przykładów takiego zastosowania jest wyszukiwarka systemowa, wbudowana w Windows 8.1. Inteligentnie wyszukuje ona i podpowiada słowa kluczowe, ale tylko na poziomie dopasowywania wzorców w postaci wyrażeń regularnych, a nie na poziomie semantycznym. Czasem bywa to frustrujące – szukamy jakichś ustawień systemowych, ale nie znamy ich dokładnej nazwy.
W takiej sytuacji, z pomocą może przyjść wyszukiwarka obsługująca język naturalny do wyszukiwania popularnych ustawień czy aplikacji. Użytkownik mógłby używać różnych, podobnych sformułowań, a system „rozumiałby” o co mu chodzi. Rozwiązanie takie ma pojawić się w Windowsie 8.1 już wkrótce, wraz z następną dużą aktualizacją oprogramowania przez Windows Update. Microsoft, jako przykład podaje frazę „mój ekran jest za jasny”, której wpisanie spowodowałoby przeniesienie użytkownika do panelu regulacji jasności.
Na razie najprawdopodobniej usługa dostępna będzie jedynie w języku angielskim. Rozwiązanie znane do tej pory jedynie ze Star Treka (niezapomniany głos Majel Barrett, prywatnie żony twórcy całej sagi – Gene’a Roddenberry i odtwórczyni ról Christine Chapel w TOS i Lwaxany Troi w TNG) już niedługo trafi na prywatne komputery – oby jak najszybciej w naszym rodzimym języku.
