Microsoft nieco się pospieszył z premierą systemu Windows 11. Widać to po niektórych elementach interfejsu – zwłaszcza tych składników i aplikacji, którą są rzadziej używane. Na szczęście idziemy powoli do przodu. Nowy wygląd zyska menedżer zadań.
Ctrl + alt + del
Po wciśnięciu tej kombinacji klawiszy w systemie Windows 11 zobaczymy menu, z którego można wybrać menedżer zadań. Niestety, to jeden z elementów, który nie doczekał się żadnych większych zmian od czasów Windows Vista. Wkrótce zyska on jednak bardziej nowoczesny sznyt.
Microsoft pracuje nad przeprojektowaną wersją menedżera zadań, który będzie pasował wizualnie do reszty schludnie prezentującego się Windowsa 11. Wiemy o tym, ponieważ nowa wersja tego systemu w postaci kompilacji 22538 pojawiła się już jako opcja do pobrania dla uczestników niejawnego programu testów Insider. Wśród przygotowanych zmian, można znaleźć także wzmiankę o nowym menedżerze zadań.
Podobnie jak inne nowe aplikacje systemu Windows 11, zyska on przeprojektowany interfejs. Zamiast paska z zakładkami umieszczonymi w górnej części okna, teraz odpowiednie skróty znajdą się w kolumnie po lewej stronie. Informacje przekazywane są w odświeżonej formie, choć niektóre elementy starego menedżera zadań nadal są widoczne. Ewidentnie nie zakończono jeszcze prac nad tym odświeżeniem.
Powoli do przodu
Inną zmianą, jakiej powinniśmy spodziewać się w nadchodzących stabilnych wydaniach Windows 11 jest odświeżony wygląd zakładki „Konta” w Ustawieniach systemu.
Wkrótce będziemy mogli z poziomu systemu zarządzać swoim kontem Microsoft oraz subskrypcją Microsoft 365. Do tej pory nie było to możliwe – by dokonać jakichkolwiek zmian, należało zalogować się na swoje konto za pomocą przeglądarki.
Dobrze, że Microsoft powoli dokonuje modyfikacji nawet głębiej zaszytych funkcji. Dzięki temu przyjemniej korzysta się z Windowsa 11.