Sztuczna inteligencja wdziera się do kolejnych fragmentów systemu Windows 11 i nie omija nawet absolutnie podstawowych aplikacji, kojarzących się jeszcze do niedawna z prostotą. Mam tu na myśli programy Paint i Notatnik.
Microsoft udostępnił nowe wersje edytorów w systemie Windows 11. Paint i Notatnik w najnowszych wydaniach rozwojowych (dla uczestników programu Windows Insder w kanałach Canary i Dev) zyskały funkcje związane ze sztuczną inteligencją, które mogą okazać się wyjątkowo przydatne na co dzień.
Dwie nowe funkcje sztucznej inteligencji w programie Paint
Paint w wersji 11.2410.28.0 wprowadza przede wszystkim funkcję generatywnego wypełnienia. Dzięki niej można dodawać obiekty lub modyfikować obraz w inny sposób przy zachowaniu istniejącego stylu graficznego. Wystarczy zaznaczyć fragment projektu, a następnie wybrać tę funkcję i wpisać tekstowo, czego się oczekuje.
Jeśli na obrazku jest za dużo, a nie za mało, to z pomocą przychodzi druga nowość, mianowicie funkcja generatywnego wymazywania. Umożliwia ona pozbycie się niechcianych obiektów i zastąpienie ich tłem w możliwie naturalny sposób. Należy wybrać odpowiedni pędzel z palety narzędziowej i zamalować dany fragment.
O ile druga z tych funkcji będzie dostępna dla użytkowników wszystkich komputerów z systemem Windows 11, to generatywne wypełnienie – przynajmniej początkowo – zarezerwowano dla posiadaczy komputerów Copilot+ wyposażonych w procesory z rodziny Qualcomm Snapdragon X.
Notatnik w Windows 11 też zyskał coś nowego
Nowinki nie ominęły także Notatnika. Program w wersji 11.2410.15.0 zyskał funkcjonalne narzędzie do modyfikowania treści. Użytkownicy mogą zaznaczyć fragment tekstu, a następnie poprosić sztuczną inteligencję o jego przeformułowanie. Korzystając z menu można wybrać preferowany ton wypowiedzi oraz ustalić jej długość.
Funkcję można aktywować z poziomu menu albo też używając skrótu klawiszowego Ctrl + I. Jak na razie jednak nie ma co liczyć na nią w języku polskim. Póki co udostępniono ją w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech i Niemczech.
Zresztą w Polsce w ogóle wciąż nie można korzystać ze sztucznej inteligencji zintegrowanej z systemem Windows 11 – Copilot.