Pamiętam jak z rok, albo nawet dwa lata temu o Windows 10 (wtedy jeszcze nieznana była nazwa) dopiero zaczynały się pojawiać pierwsze wszystkim dobrze znane ploty, ploteczki. Dokopałem się nawet do proroctwa, że wraz z wydaniem nowego systemu, Microsoft zgniecie nas, znaczy piratów, systemem aktywacji swojego produktu, który będzie nie do złamania. Dzisiaj natomiast już jesteśmy coraz bliżej oficjalnej premiery Windows 10, a opisana sytuacja prezentuje się diametralnie inaczej.
Na którejś z ostatnich konferencji ogłoszono, że nowe okienka będą dostępne *za darmo* dla wszystkich użytkowników, którzy posiadają oryginalny Windows 7 lub 8. Wszystko było i tak pięknie, zacieraliśmy ręce czytając informację, że nowa Winda ma zadebiutować na rynku już latem tego roku, ale to, co dzisiaj powiedział Terry Myerso w wywiadzie dla Reuters, przeszło wszelkie oczekiwania.
We are upgrading all qualified PCs, genuine and non-genuine, to Windows 10
Szef działu stanowiącego pieczę na systemem operacyjnym firmy z Redmond jasno i klarownie zapowiedział, że aktualizację do Windows 10 dostaną nie tylko osoby z oryginalnym systemem, ale także te, które zdobyły i używają go w sposób niezgodny z prawem. Dla mnie to szok i muszę przyznać, że od momentu wejścia na najwyższy szczebel Satya Nadelli nie poznaję tej firmy! Problem Microsoftu z piractwem nie jest niczym nowym dla każdego człowieka, który widzi, co dzieje się dookoła. W 2011 roku ówczesny szef MS Steve Ballmer przedstawił statystykę mówiącą, że w Chinach zaledwie co dziesiąty użytkownik płaci za ich system operacyjny. Myślę, że sytuacja w Polsce jest bardzo podobna. Takie zagranie z udostępnieniem systemu za darmo raczej nie sprawi, że sytuacja finansowa w tym temacie się poprawi, ale na pewno wpłynie to pozytywnie na to, jak konsumenci będą postrzegali markę. Microsoft stawia coraz bardziej na usługi, a coraz mniej na produkty, starając się przy tym zaistnieć w każdym ekosystemie. Czy to dobra droga? Zobaczymy, ale u mnie zdobywają coraz więcej plusów.
EDIT: Niestety okazało się, że powyższa promocja dotyczy tylko konsumentów z rynku chińskiego. Przepraszam za możliwe wprowadzenie w błąd.
EDIT2: Jednak mam dobrą wiadomość! Chodzą plotki, że Microsoft jednak planuje wprowadzić Windows 10 za darmo również w Polsce, co ma zostać ogłoszone w najbliższych dniach! (info: Spider’s Web)
EDIT3: Microsoft strasznie miesza… Teraz nadeszła informacja, że użytkownicy pirackiej wersji systemu otrzymają normalnie aktualizację do Windows 10, ALE nie sprawi ona, że system zostanie zalegalizowany. A więc nie będzie problemy z aktualizacją pirackiej wersji okienek, ale dalej będzie ona niezgodna z prawem.