Wielu użytkowników WhatsAppa czekało na ogłoszenie tej funkcji. Pozwoli ona na edycję wiadomości już po jej wysłaniu, aczkolwiek występują tutaj pewne ograniczenia.
Edytowanie wiadomości po ich wysłaniu
WhatsApp to jeden z lepszych i z pewnością jeden z najpopularniejszych komunikatorów. Mimo tego, twórcy nie zamierzają odpuszczać walki o użytkowników i często wprowadzają warte uwagi nowości. Ostatnio informowaliśmy Was o folderze na tajne wiadomości, a także możliwości korzystania z jednego konta na wielu smartfonach. Oczywiście to nie koniec interesujących wiadomości, bowiem Mark Zuckerberg, dyrektor generalny Meta, właśnie ogłosił wyczekiwaną funkcję.
Nowość w komunikatorze pozwala na edytowanie już wysłanej wiadomości. W tym celu wystarczy tylko dłużej przytrzymać palec na wysłanej wiadomości, a następnie wybrać z menu opcję Edytuj. Dzięki tej funkcji nie będzie już konieczne wysyłanie drugiej, poprawionej wiadomości – zmiany będzie można wprowadzić w pierwszym, wcześniej wysłanym komunikacie.
Oczywiście nowa funkcja w WhatsAppie jest krokiem w dobrym kierunku, ale należy mieć na uwadze, że podobne rozwiązania już wcześniej trafiły do konkurencyjnych komunikatorów. Możliwość edytowania wysłanej wiadomości znajdziemy chociażby w komunikatorach Telegram czy Signal, a nawet w Apple iMessage (od iOS 16).
Ograniczenia, czyli zapewnienie bezpieczeństwa
W związku z tym, że edytowanie wiadomości już po ich wysłaniu mogłoby zostać wykorzystane w nieodpowiedni sposób, to WhatsApp zdecydował się wprowadzić ograniczenia w działaniu tej funkcji. Po pierwsze, opcja edycji dostępna jest do 15 minut od momentu wysłania wiadomości. Po drugie, każda edytowania wiadomość jest odpowiednio oznaczona – opis „edytowano” wraz z datą.
WhatsApp we wpisie na oficjalnym blogu informuje, że funkcja jest właśnie globalnie wdrażana. Sugeruje to, że nie trafi ona od razu do wszystkich użytkowników i niektórzy będą musieli jeszcze trochę poczekać. Warto więc uzbroić się w cierpliwość, a przy okazji sprawdzić, czy posiadamy zainstalowane ostatnie aktualizacje aplikacji – nie chodzi wyłącznie o dostęp do nowych funkcji, ale również większe bezpieczeństwo. Nowe wersje często zawierają łatki, które chronią użytkowników przed różnymi atakami.