Twórcy WhatsAppa, komunikatora cieszącego się ogromna popularnością, pracują nad rozbudowaniem biometrycznych zabezpieczeń w aplikacji.
Biometryczne zabezpieczenia w komunikatorze
Właściciele iPhone’ów, którzy korzystają z WhatsAppa, mogą dodatkowo zabezpieczyć swoje rozmowy za pomocą biometrii. Dostępne są dwa rozwiązania – obsługa czytnika linii papilarnych w starszych urządzeniach z Cupertino oraz wsparcie dla systemu rozpoznawania twarzy Face ID w modelach z charakterystycznym notchem.
Z kolei na Androidzie można od kilku miesięcy korzystać z funkcji zabezpieczenia z użyciem czytnika linii papilarnych. Nałożona blokada dotyczy ponownego otwarcia aplikacji i jest automatycznie aktywowana podczas wychodzenia z komunikatora. W założeniach ma ona chronić wszystkie informacje, zarówno dane konta użytkownika, jak i prowadzone przez niego rozmowy.
W ustawieniach, dostępna jest opcja pozwalająca zdecydować, po jakim czasie ma być wymagane uwierzytelnienie. WhatsApp nie musi żądać przyłożenia palca do czytnika od razu po wyjściu z aplikacji – może to być minuta lub nawet 30 minut.
Rozpoznawanie twarzy użytkownika
Jak informuje serwis WABetaInfo, specjalizujący się w prześwietlaniu aplikacji, WhatsApp w wersji na Androida wkrótce także powinien wspierać funkcję rozpoznawania twarzy. Całość będzie działać na identycznych zasadach, jak w przypadku pobierania wzorców z palca, oczywiście z tą różnicą, że wykorzystany zostanie system rozpoznawania twarzy.
Kolejna nowość, która najpewniej trafi zarówno na Androida, jak i iOS, to możliwość dołączenia do już wcześniej rozpoczętych rozmów. Funkcja powinna okazać się przydatna w sytuacji, gdy użytkownik przegapił powiadomienie z zaproszeniem do rozmowy lub po prostu nie mógł do niej dołączyć w danym momencie. Teraz będzie mógł to zrobić w dowolnej chwili.
Należy zaznaczyć, że przedstawione dwie funkcje pozostają jeszcze we wczesnej fazie rozwoju. Na obecnym etapie nie wiadomo kiedy twórcy WhatsAppa zdecydują się na ich wdrożenie u wszystkich użytkowników. Niewykluczone, że będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Warto dodać, że zespół rozwijający WhatsAppa pracuje również nad innymi rozwiązaniami. Wśród tych najciekawszych należy wymienić połączenia wideo na desktopie, znikające multimedia, a także możliwość korzystania z jednego konta na kilku smartfonach.