Kilka miesięcy temu, gdy dowiedzieliśmy się o niepewnej przyszłości systemu operacyjnego WebOS, sarkastycznie żartowaliśmy, że to oprogramowanie pojawi się nie tylko na smartfonach i tabletach, ale również pralkach, mikrofalówkach i tosterach. Choć wtedy ta wizja wydawała się czystą fikcją, dziś jest dużo bardziej prawdopodobna, ponieważ WebOS stał się systemem open-source.
Niedawno zakończyła się konferencja prasowa, na której poznaliśmy przyszłość oprogramowania i ekosystemu WebOS. Jego właściciel, firma Hewlett-Packard, dołoży wszelkich starań, aby rozwijać system przy pomocy społeczności zaangażowanej w działania open-source. Ponieważ kod źródłowy WebOS zostanie opublikowany, każdy będzie mógł zająć się jego modyfikacją. Oznacza to, że, podobnie jak w przypadku systemu Android Ice Cream Sandwich, możemy spodziewać się specjalnie zaprojektowanego oprogramowania WebOS na różnej maści urządzenia.
Jeżeli macie nadzieję, że pozwolenie na egzystencję WebOS jest równoznaczne z utrzymaniem przy życiu tabletu HP TouchPad, z przykrością muszę wyprowadzić Was z błędu. Sam Greenblat, CTO firmy, podkreślił, że w przyszłości Hewlett-Packard może je tworzyć na takich samych zasadach jak producenci OEM.
Byłbym bardziej niż szczęśliwy mogąc korzystać z systemu WebOS na moim iPadzie. Kto wie, może dzięki opublikowaniu jego kodu źródłowego, moje marzenie się spełni?
AKTUALIZACJA:
W wywiadzie przeprowadzonym przez serwis The Verge, Meg Whitman, CEO HP, oraz Marc Andreessen, członek zarządu firmy, podkreślili, że HP nie zaprzestanie produkcji tabletów internetowych z systemem WebOS. Oznacza to, że najprawdopodobniej swojej premiery doczeka się 7-calowy TouchPad oraz, za co trzymamy kciuki, nowa, ulepszona generacja tego urządzenia.
via Engadget