Nie można ukrywać faktu, że do momentu wydania najnowszej odsłony mobilnego systemu od Apple, CarPlay nie był specjalnie atrakcyjny pod względem funkcjonalności. To się jednak zmieniło za sprawą iOS 12, który umożliwia włączenie zewnętrznych aplikacji nawigacyjnych. Do tej pory pojawiły się zaktualizowane Mapy Google oraz Sygic, a teraz do tego grona dołącza Waze.
Udało się – aplikacja Waze jest już dostępna w usłudze Apple CarPlay, a co za tym idzie użytkownicy iOS mają już do wyboru trzecią opcję, nie wliczając oczywiście wspieranej natywnie nawigacji producenta. Niestety, interfejs od giganta z Cupertino nakłada własne ograniczenia dotyczące widoku. Jednym z nich jest to, że nie można jednocześnie korzystać z dwóch aplikacji obok siebie, lecz… nie można mieć wszystkiego, prawda? :)
Dlaczego warto korzystać z Waze?
Tak jak w przypadku Map Google, Waze prosi o zalogowanie się do swojego konta, więc użytkownik nie traci dostępu do zapisanych adresów, spersonalizowanych map czy historii zapisywanych miejsc. Dodatkowym atutem jest wsparcie dla wyszukiwania alternatywnych tras oraz specjalne okno, w którym można przeglądać wybraną przez użytkownika drogę.
Podobnie jak w Yanosiku, dostępne jest okno służące do zgłaszania różnych problemów na drodze takich jak objazdy, korki, wypadki czy też zamknięte drogi. Ponadto, Waze pozwala na raportowanie o kontrolach drogowych, fotoradarach czy nieoznakowanych pojazdach. Wszystkie wskazówki i ostrzeżenia są komunikowane drogą dźwiękową i wizualną. Aplikacja może pochwalić się współpracą przewodową oraz bezprzewodową z Apple CarPlay. Oczywiście należy zaznaczyć, że samochodowa wersja aplikacji również umożliwia wysyłanie raportów do innych użytkowników, tak samo jak ich odbieranie.
Co trzeba zrobić, aby zacząć korzystać z nowej nawigacji?
Przede wszystkim należy mieć urządzenie zaktualizowane do iOS 12, a następnie pobrać nową wersję Waze z App Store. Po tych operacjach, w CarPlay powinna się pojawić ikonka nawigacji. Niestety, użytkownicy zgłaszają też problemy z działaniem tytułowego tandemu – podobno od czasu do czasu pojawiają się zacięcia. Mam jednak nadzieję, że są to nieliczne przypadki i sytuacja zostanie rozwiązana wraz z rychłym nadejściem stosownej aktualizacji.
Polecamy również:
https://www.tabletowo.pl/2018/09/19/mapy-google-dostepne-w-apple-carplay/
Źródło: Slash Gear, własne