Policja, pogotowie i straż pożarna zyskają możliwość użycia trzeciego sygnału. Kierowcy w radiu usłyszą “Uwaga! Pojazd na sygnale. Proszę ułatwić przejazd”.
Kogut i syrena nie zawsze wystarczają
Zazwyczaj sygnał dźwiękowy i świetlny wystarcza, aby kierowcy ułatwili przejazd pojazdowi uprzywilejowanemu. Niestety, nie wszyscy odpowiednio reagują na zbliżającą się karetkę czy radiowóz. Nie brakuje bowiem przypadków, że ktoś zbyt późno podjął decyzję o zjechaniu lub nawet chwilowo zablokował drogę. Konsekwencje mogą być tutaj naprawdę poważne – wypadek rozpędzonego pojazdu uprzywilejowanego.
Elektryczny może być nawet wóz strażacki. I nie, to nie jest zabawka dla dzieci
Jak słusznie zauważyli członkowie nowo utworzonego Parlamentarnego Zespół ds. Trzeciego Sygnału dla Pojazdów Uprzywilejowanych, każdy taki wypadek może grozić śmiercią nie tylko osoby w potrzebie, ale również samych ratowników.
Mają być na miejscu jako pierwsi, ale często sami potrzebują pomocy. To strażacy, ratownicy medyczni, policjanci. Od ich reakcji zależy zdrowie i życie nas wszystkich. Niestety wielu kierowców zdaje się nie rozumieć jak ważne jest ustąpienie miejsca karetce czy Straży Pożarnej.
Pomóc ma dodatkowy, trzeci sygnał, który powinien jeszcze bardziej zwrócić uwagę kierowców, aby ułatwili przejazd.
“Uwaga! Pojazd na sygnale. Proszę ułatwić przejazd”
Jak podaje serwis Moto.pl, w celu nadania komunikatu zostanie wykorzystane specjalne urządzenie. Znajdzie się ono na pokładzie radiowozów, karetek i wozów strażackich. W założeniach, sygnał ma dotrzeć do każdego samochodu w okolicy wyposażonego w radio. Technologia zapewni zasięg do 200 metrów, co jest naprawdę dobrą wartością.
Pomysłodawcy zamierzają postawić na system Radio Data System (RDS), który od wielu lat montowany jest w radiach samochodowych. Dokładniej wykorzystana zostanie funkcja TP/TA. Pozwala ona na przełączenie się na stację nadającą w danej chwili komunikaty drogowe i inne ważne informacje. Kierowca nie musi wykonywać żadnych dodatkowych czynności, przełączenie odbywa się automatycznie.
Warto zaznaczyć, że system będzie działał niezależnie od stacji radiowej ustawionej w samochodzie. Co więcej, kierowca usłyszy ostrzeżenie, nawet jeśli nie będzie słuchał radia. Dzięki temu, trzeci sygnał powinien dotrzeć do jak największej liczby uczestników ruchu.
Trzymam kciuki za sprawne wdrożenie nowego rozwiązania i mam nadzieję, że faktycznie ułatwi ono pracę kierowcom pojazdów uprzywilejowanych. Całość zapowiada się naprawdę dobrze – w końcu wyraźny komunikat w samochodzie, przerywający muzykę lub ciszę, może okazać się skuteczniejszy niż kogut i syrena.
Polecamy również:
Poczta Polska i Żabka ogłaszają testy elektrycznej ciężarówki
źródło: Moto.pl