W najnowszej aktualizacji Pokemon GO pojawiło się wiele ograniczeń i sposobów na walkę z oszustami. Zablokowano m.in. łapanie pokemonów z poziomu samochodu czy granie w grę w miejscach o szczególnym znaczeniu historycznym.
Zgodnie z oczekiwaniami firma Niantic zaczęła współpracować z instytucjami i organizacjami, które nie życzą sobie, aby w pobliżu ich budynków można było łapać Pokemony. W ten sposób doprowadzono m.in. do usunięcia stworków z obszaru amerykańskiego Muzeum Holokaustu czy Parku Pamięci i Pokoju w Hiroszimie. Wcześniej twórcy Pokemon GO pozytywnie odpowiedzieli też na zgłoszenia pracowników muzeum w Auschwitz-Birkenau z prośbą o usunięcie Pokemonów.
Ostatnia aktualizacja aplikacji (0.33) wprowadza też wiele innych rozwiązań. Niantic walczy m.in. z oszustami i w ramach uaktualnienia gry będzie pojawiał się komunikat o przekroczeniu przez nas dopuszczalnej prędkości poruszania się. To sposób na osoby, które próbowały nabijać sobie kilometry w grze, jeżdżąc samochodem.
Z innych ciekawostek wprowadzono (dla Androida) możliwość zmiany imienia dla trenerów, dodano też nowe animacje dla tychże trenerów oraz liczne poprawki błędów w grze. Twórcy Pokemon GO pracują obecnie nad nową funkcją zbliżoną do powiadomienia o Pokemonach znajdujących się w pobliżu gracza. Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy nowa funkcja zostanie wdrożona.
Źródło: Google Play