Nie wiem, jak Wy, ale ja z niecierpliwością czekam na rynkową premierę pierwszego smartfona z czytnikiem linii papilarnych w ekranie. Wiemy już, że wypuści go Vivo. Producent nie zdradził do tej pory zbyt wielu informacji na jego temat, jednak właśnie dowiedzieliśmy się z wiarygodnego źródła, że będzie to model o nazwie Vivo X20 Plus UD.
Szczerze przyznam, że czegoś takiego się nie spodziewałem. Vivo zamierza postąpić dość zachowawczo i jednocześnie bardzo ostrożnie, ponieważ jedynie zmodyfikuje jeden z modeli ze swojego portfolio, a nie wypuści zupełnie nowy smartfon. Jestem zaskoczony, ponieważ ta technologia jest czymś, co mogłoby stanowić całkowicie nowy rozdział w historii Vivo, jako pioniera. Tymczasem czytnik linii papilarnych będzie tylko opcją, ciekawym dodatkiem dla fanów nowinek.
Sprzętowo Vivo X20 Plus nie jest „zły” – jego specyfikacja jest naprawdę porządna. Vivo X20 Plus UD „odziedziczy” po nim wszystkie podzespoły, co potwierdza TENAA, która już nadała niezbędny certyfikat nadchodzącej nowości. Agencja podaje na swojej stronie, że smartfon został wyposażony w wyświetlacz OLED o przekątnej 6,43 cala, proporcjach 18:9 (2:1) i rozdzielczości Full HD+, tj. 2160×1080 pikseli, co przekłada się na 376 ppi. Sercem urządzenia jest ośmiordzeniowy (4x Kryo 2,2 GHz + 4x Kryo 1,8 GHz) procesor Qualcomm Snapdragon 660 z układem graficznym Adreno 512. Do tego sprzęt zaoferuje 4 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 256 GB.
Vivo X20 Plus UD będzie też miał podwójny aparat główny 12 Mpix+5 Mpix na tyle i kamerkę 12 Mpix na przodzie. Całość ma działać pod kontrolą systemu Android 7.1.1 Nougat i czerpać energię z niewymiennego akumulatora o pojemności 3800 mAh. Jak podaje TENAA, smartfon ma wymiary 165,2×80,02×7,35 mm i waży 183,1 grama.
Wciąż nie znamy daty oficjalnej premiery Vivo X20 Plus UD. Ceny także, aczkolwiek warto wspomnieć, że Vivo X20 Plus w podobnej konfiguracji kosztuje 3698 juanów, tj. równowartość ~1900 złotych. Nadchodząca nowość najpewniej będzie nieco droższa, ale trudno oszacować, o ile dokładnie.
Źródło: TENAA