Z jednej strony uwielbiam branżę urządzeń elektronicznych za jej nieprzewidywalność. Z drugiej jednak takich wiadomości jak ta bardzo nie lubię. Nieoczekiwanie okazało się, że vivo zwija swoje manatki i wynosi się z polskiego rynku. Czy właściciele smartfonów tej marki powinni się martwić?
vivo wycofuje się z Polski!
Pamiętacie, kiedy marka ta oficjalnie weszła na polski rynek? W październiku 2020 roku, czyli niespełna trzy lata temu. Najwyraźniej nie udało się jej go podbić, skoro okazuje się, że zdecydowała się zakończyć operacje w Polsce i odpuścić walkę o polskiego, bardzo wymagającego klienta.
To ogromne zaskoczenie, ponieważ chińska marka dużo inwestowała w marketing i promocję, a nawet zdecydowała się zostać sponsorem Polskiego Związku Narciarstwa w październiku 2021 roku, czyli rok po debiucie na polskim rynku. Wydawałoby się, że powinno jej to zagwarantować sukces w Polsce, bowiem narciarstwo jest zaraz obok piłki nożnej „polskim sportem narodowym”. Swoją drogą piłkę nożną vivo też sponsoruje, co było widoczne m.in. podczas Mundialu w Katarze w zeszłym roku.
Chińczycy zadbali zatem o rozpoznawalność w Polsce, lecz najwyraźniej nie przełożyło się to na oczekiwany sukces. W rozmowie z nami vivo potwierdziło informację o planowanym zakończeniu działalności w Polsce. Dowiedzieliśmy się, że umowy dystrybucyjne powinny być już wypowiedziane, aczkolwiek w popularnych sklepach z elektroniką wciąż można kupić smartfony chińskiej marki. Czy jednak warto to robić, mając świadomość, że wycofuje się ona z Polski? Znamy odpowiedź i na to pytanie.
Co w tej sytuacji mają zrobić właściciele smartfonów vivo?
Przede wszystkim po wycofaniu się producenta z Polski jego smartfony z dnia na dzień nie przestaną działać – nadal będzie można z nich korzystać. I to bez obaw, ponieważ firma zapewni klientom obsługę posprzedażową, czyli również naprawę w ramach gwarancji w przypadku usterki, a także wsparcie w postaci aktualizacji. Dowiedzieliśmy się, że posiadacze modeli X90 Pro, X80 Pro, V23 5G, X60 Pro, Y35 i Y22s otrzymają aktualizację do systemu Android 14.
vivo nie podało terminu ostatecznego wycofania się z Polski, ale rynek nie lubi próżni. Tak się bowiem składa, że w ostatnim czasie HONOR powrócił na polski rynek, a swój rychły debiut na nim zapowiedziało też TECNO. Mimo wszystko szczerze żałuję, że vivo odpuściło sobie walkę o polskiego klienta, bowiem ma w ofercie mnóstwo ciekawych smartfonów i nie tylko. Niestety, ponownie staną się one jedynie ciekawostką dla nas, a nie prawdziwą alternatywą dla sprzętów innych marek.
Aktualizacja
Otrzymaliśmy oficjalny komentarz od producenta:
Ciągła analiza rynku i dobór odpowiedniej strategii biznesowej w porozumieniu z lokalnymi przedstawicielami jest dla marki vivo kluczowe. Z przykrością informujemy, że autoryzowany dystrybutor marki w Polsce zdecydował się wstrzymać działalność. Mimo to nasi klienci mogą wciąż polegać na solidnych produktach vivo, na kompleksowej obsłudze klienta oraz niezakłóconych aktualizacjach oprogramowania.