Nowy smartfon z niezłym procesorem, szybkim ładowaniem i dobrym ekranem za niewielkie pieniądze. Vivo T3 zadebiutował w Indiach, a z czasem pewnie trafi też do innych krajów.
Vivo T3 jest jak bliźniak Iqoo Z9
Biorąc pod uwagę specyfikację, Vivo T3 to właściwie bliźniak modelu Iqoo Z9, zaprezentowanego zaledwie parę dni temu. Opisując go, Grzesiek nie szczędził ciepłych słów, choć przyznał też, że jedna rzecz mu się nie podoba – jest to aparat, a właściwie brak dodatkowego obiektywu ultraszerokokątnego (smartfon ma jedynie główną matrycę 50 Mpix oraz sensor do pomiaru głębi).
Spoglądając na tył Vivo T3, można by mieć nadzieję, że producent wysłuchał próśb Grześka. Nic jednak bardziej mylnego. Chociaż design sugerowałby obecność potrójnej kamery, to w rzeczywistości nadal mamy tu tylko jeden funkcjonalny aparat (to nawet ta sama matryca Sony IMX882 z przysłoną f/1.79 i optyczną stabilizacją). Pozostałe dwa oczka to sensor do pomiaru głębi i czujnik migotania. Oba mają poprawiać jakość zdjęć, ale żadne nie rozszerza jako tako funkcjonalności.
Poza dodatkowym czujnikiem i nieco zmienionym designem, Vivo T3 ma taką samą specyfikację jak Iqoo Z9. Front urządzenia niemal w całości wypełnia więc wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,67 cala, rozdzielczości Full HD+, częstotliwości odświeżania 120 Hz i jasności dochodzącej do 1800 nitów. Malutki otwór w górnej części tworzy zaś miejsce dla aparatu do selfie z matrycą 16 Mpix.
Sercem smartfona jest ośmiordzeniowy układ MediaTek Dimensity 7200 i w zależności od wersji towarzyszy mu 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej, obok 8 GB RAM. Wewnątrz urządzenia znalazło się również miejsce dla akumulatora o typowej pojemności 5000 mAh, który użytkownicy będą mogli naładować dość szybko, dzięki technologii FlashCharge o mocy 44 W.
Można też, wreszcie, liczyć na łączność Bluetooth 5.3, Wi-Fi 6 oraz 5G, ale niestety nie na NFC. Dopełnieniem całości są natomiast głośniki stereo, czytnik linii papilarnych (ukryty bezpośrednio pod ekranem) i system Android 14 (z nakładką Funtouch OS 14).
Ile kosztuje Vivo T3? Cena jest atrakcyjna
Smartfon ma za sobą oficjalną premierę na rynku indyjskim. Jest tam dostępny w dwóch oryginalnych wersjach kolorystycznych: Cosmic Blue oraz Crystal Flake. Ceny rozpoczynają się od 19999 rupii (równowartość ~955 złotych) za wariant 128 GB i sięgają 21999 rupii (~1055 złotych) za bardziej pojemny model.
Przyszłość Vivo T3 na pozostałych rynkach pozostaje nieznana. Nie ma oczywiście co liczyć na oficjalną dystrybucję smartfona w Polsce, jako że Vivo wycofało się z naszego kraju. Niemniej zakup sprzętu z innych europejskich krajów nie stanowi większego problemu.